Święty graal futbolu

Mistrzostwa świata to dla każdego kibica święto, którego nie można odpuścić. Czas mundialu to niezapomniane chwile. W czasie jego trwania, w każdym zakątku świata czuć atmosferę wielkiej imprezy, ludzie cieszą się i na miesiąc zapominają o problemach dnia codziennego. Ale bez jednego małego przedmiotu o obwodzie 70 centymetrów to wszystko nie miałoby miejsca. Bez piłki karty historii nie byłyby tak kolorowe.

Kilka dni temu, w Rio de Janeiro zaprezentowano nowy święty graal światowego futbolu – „Brazucę”.
Brazuca to oficjalna piłka mundialu w Brazylii i najnowsze cudeńko Adidasa, który od prawie pół wieku tworzy piłki na zamówienie FIFA. Nazwę po raz pierwszy w historii wybrali w internetowym głosowaniu sami kibice. Oznacza ona dumnego i szczęśliwego Brazylijczyka, najlepiej oddając stan, w jakim znajdują się gospodarze przyszłorocznego mundialu.

Podczas gry na mojej pozycji, wykonujesz mnóstwo długich podań, a jednocześnie twoim zadaniem jest niezawodny odbiór. Piłka jest zatem kluczowym elementem wpływającym na dyspozycję zawodnika. Pierwszą rzeczą, na którą zwracam uwagę w piłce jest waga, a ta jest fantastyczna. Czuję, że to będzie niezawodna piłka z prawdziwego zdarzenia.

Steven Gerrard

Gdy tylko spojrzy się na nową futbolówkę, w oczy od razu rzuca się wielobarwny wzór i stylistyka piłki, która ma odzwierciedlać Brazylię i styl życia jej mieszkańców.
Ale wygląd to nie wszystko. Dzisiejsze piłki to cuda nowoczesnej technologii. „Brazuca” testowana była przez dwa i pół roku przez ponad 600 piłkarzy z całego Globu. Waży dokładnie 437 gramów, składa się z tylko szczęściu połączonych ze sobą paneli, które pozwalają na jeszcze dokładniejsze oddanie kulistości piłki.
Projektanci Adidasa zapewniają, że „Brazuca” gwarantuje lepszą przyczepność, kontakt, stabilność i aerodynamikę na boisku. Zawodnicy dodają, że z łatwością kontroluje się ją podczas prowadzenia, a podczas lotu zachowuje się dokładnie tak, jak to sobie założyli.

Nie zawsze było jednak tak różowo. Przed rokiem 1970 piłki były bardzo ciężkie i twarde, a gdy nasiąkły wodą, gra była praktycznie niemożliwa. Dodatkowo bardzo szybko odkształcały się i nie stanowiły już kuli, przeistaczały się w eliptyczne „coś”.

Wszystko zmieniło się, kiedy FIFA rozpoczęła współpracę z Adidasem. Właśnie wtedy futbol nabrał szybkości i nie zwalnia po dziś dzień…

Pierwszą piłką specjalnie przygotowaną na mistrzostwa świata (Meksyk 1970) była Adidas Telstar . Futbolówka ta rozpoczęła rewolucję i stała się symbolem piłki nożnej na całym świecie. „Telstar” w całości wykonana była ze skóry. Ale nowością były 32 łaty – 20 białych sześciokątów i 12 czarnych pięciokątów – które sprawiły, że stała się w tamtych czasach najbardziej okrągłą z okrągłych piłek.
Rewolucyjny był także sam mundial. Mistrzostwa w Meksyku były bowiem pierwszymi, które transmitowała telewizja. Stąd nazwa piłki – „Gwiazda Telewizji”.

Nowoczesny produkt Adidasa zawojował także MŚ w 1974 roku, które odbywały się w RFN. Technika i materiały użyte do produkcji futbolówki były takie same, ale dodano jeden znaczący element. Dodatkową powłokę „Durlast”, której zadaniem było zmniejszenie ilości wody, którą „łapały” piłki. Tak powstała Telstar Durlast , która mimo zastosowania nowej powłoki swoją rolę „nieprzemakalności” spełniła średnio.

Ciekawostką jest zaprezentowana w tym samym roku Adidas Chile , która różni się od poprzedniczki tym, że była całkowicie biała. Inspiracją do jej nazwy była futbolówka mundialu w 62’ roku, która także była biała.

Kolejną optyczną rewolucję Adidas zaserwował kibicom w 1978 roku na mundialu w Argentynie. Adidas Tango także wykonana była ze skóry, ale w przeciwieństwie do poprzedniczek zyskała 12 identycznych kręgów.

Cztery lata później, na mistrzostwach świata w Hiszpanii, do głosu doszły innowacyjne technologie. Piłka była tylko nieznacznie zmieniona pod względem wizualnym, lecz zastosowano w niej wodoodporne szwy, które, w przeciwieństwie do warstwy „Durlast” spisywały się znakomicie. Tango España była lekka i nadawała się do gry w każdych warunkach, ponieważ nie wchłaniała tak dużej ilości wody jak poprzedniczki.

Przełomem w historii piłki nożnej okazała się Adidas Azteca , którą rozgrywano mistrzostwa w 1986 roku (Meksyk). Była to pierwsza syntetyczna piłka na świecie. Zastosowanie nowego materiału spowodowało, ze futbolówka była trwalsza, znacznie mniej zmieniała swój kształt i była naturalnie wodoodporna. Jej zdobienia inspirowane były dorobkiem Azteków, zamieszkujących tereny Meksyku.

azteca

Gwiazdą mundialu we Włoszech w 1990 roku była Etrusco Unico , piłka wykonana z wielu warstw, które sprawiały, że była jeszcze szybsza, a jej parametry lotu były znacznie poprawione. Pianka poliuretanowa impregnowana lateksem uczyniła tę futbolówkę w pełni wodoodporną. Wygląd piłki nawiązywał do historii starożytnych Etrusków.

Rok 1994 (MŚ w USA) to czas zaawansowanych technologii i wyznaczania nowych standardów. Adidas Questra , która była oficjalną piłką mundialu w Stanach Zjednoczonych była jeszcze szybsza i znacznie lepiej poddawała się stopom zawodników. „Questra” wykonana został z aż pięciu warstw, a jej zdobienia zainspirowane były „wyścigiem do gwaizd” i kosmosem.

W 1998 roku we Francji zaprezentowano pierwszą w historii mistrzostw świata i drugą w historii futbolu (Questra Europa z Mistrzostw Europy w Anglii miała granatowo-czerwone barwy) kolorową piłkę meczową. Francuska flaga narodowa i kolory tego kraju stanowiły inspirację dla nazwy i projektu nowej futbolówki. Adidas Tricolore stworzona była z warstwy, w której zamknięte były wypełnione powietrzem mikrobaloniki, co sprawiło, że była bardziej zwrotna i lepiej sprawowała się w powietrzu.

W nowy wiek wprowadziła nas Fevernova , piłka niepowtarzalna, inna niż wszystkie. Wzrok kibiców na mistrzostwach świata w 2002 roku (Korea i Japonia) przyciągał kolorowy wzór widoczny na futbolówce, który choć pokraczny, cieszył oczy znudzonych kręgami Tango. Najnowsza piłka Adidasa składała się z 11 warstw, co pozwalało rozpędzić ją do niewyobrażalnych wcześniej 130 km/h.

2002FevernovaJapan

Adidas nie próżnował i w 2006 roku (MŚ w Niemczech) zaprezentował kolejną sensację – Teamgeist . Nowatorski projekt stworzył nową historię. Piłka już nie składała się z 32 łat, lecz z 14 paneli o różnych kształtach, które miały jeszcze bardziej zaokrąglić narzędzie pracy piłkarzy. Czarno-biała kolorystyka związana była z kolorami reprezentacji Niemiec, a kolor złoty był symbolem pucharu, który unoszą triumfatorzy mistrzostw świata.

Największa porażką Adidasa była piłka ostatnich mistrzostw świata (RPA 2010). Jabulani składała się z ośmiu paneli profilowanych trójwymiarowo, pomalowanych na jedenaście barw, które symbolizują liczbę piłkarzy w drużynie oraz liczbę oficjalnych języków używanych w RPA.

Mimo iż nowa piłka była idealnie okrągła okazała się nieprzewidywalna. Zachowywała się różnie na różnych wysokościach geograficznych, a jej toru lotu nie dało się przewidzieć.

To straszne, przerażające. Piłki są takie, jak te z supermarketu.

Julio Cesar

Pomimo licznych wad nowego produktu Adidasa, FIFA miała nadzieję, że „Jabulani” uatrakcyjni turniej. Liczono na dużo więcej bramek, co z całą pewnością ucieszyłoby kibiców. Okazało się jednak, że strzelono tylko 143 gole, jeszcze mniej niż na mundialu rozgrywanym za nasza zachodnią granicą (147).

Po licznych testach przeprowadzanych w laboratoriach i na boiskach na całym świecie „Brazuca” jest bardzo chwalona i wypada znakomicie. Jednak jej prawdziwy test rozpocznie się 12 czerwca 2014 roku o 21:00 czasu polskiego. Wtedy właśnie rozpocznie się święto futbolu!

KUBA CZYŻYCKI

dolaczdonas_baner

Pin It