Samuel Eto’o – najemnik w Machaczkale

Fani futbolu na całym świecie mają ogromny sentyment i szacunek do Samuela Eto’o. Szybki, świetny technicznie i skuteczny – taki powinien być idealny napastnik. Kameruńczykowi do ideału brakowało naprawdę niewiele. Szkoda, że tak znakomity piłkarz zdecydował się przyjąć ofertę z peryferii Europy wtedy, kiedy mógł decydować o sile najlepszych klubów na Starym Kontynencie.

***

Machaczkała to daleki Dagestan, w którym gra w piłkę jest dość ryzykowna i nie zmieni tego 20 mln euro rocznie + bonusy i Bugatti Veyron. Eto’o stał się pierwszym i jedynym wielkim kaprysem Sulejmana Kerimowa – właściciela Andży. Według oficjalnej wersji Kerimow chce zacząć stawiać na młodzież, nieoficjalnie mówi się o kłopotach finansowych, co każe mu znacznie zmniejszyć nakłady na Andży. Piłkarze klubu z Machaczkały na co dzień mieszkali w Moskwie, a tam nie brakowało im niczego. Realia piłki w stolicy Rosji są takie, że piłkarze w tracą na hazardzie ogromne pieniądze, a po nocnych imprezach budzą się rano z nosem białym od wciągania. Rosja to nie jest miejsce na elitarny futbol.

I w takim środowisku zdecydował się grać wielki Samuel Eto’o. 1/8 finału Ligi Europy – to był kres możliwości drużyny, która w pierwotnej wersji miała zawojować Europę, zagrozić Barcelonie – Andży miała być klubem, jakiego nie widział świat. Mówiono nawet o chęci sprowadzenia Messiego, a potem Ronaldo, tymczasem rzeczywistość okazała się brutalna. Z szeregu gwiazd w rosyjskim klubie ostali się tylko Eto’o, Traore, Samba, Willian i Ewerthon – ich odejście jest tylko kwestią czasu. Zbudowanie piłkarskiej potęgi w tym rejonie świata była niemożliwe do zrealizowania. Dzisiaj możemy zaobserwować, jak szybko drużyny z bogatymi właścicielami przybierają na sile. Manchester City potrzebował czterech okienek transferowych, aby zacząć liczyć się w Anglii. PSG wróciło na szczyt francuskiego futbolu bardzo szybko, a AS Monaco w jednym okienku wzmocniło się piłkarzami, których trzeba by latami namawiać na wyjazd do Rosji. Na to składa się wiele czynników: kultura, pogoda czy mentalność ludzi.

Na 99% Samuel Eto’o wyrwie się z Machaczkały albo wypcha go sam Kerimow, bo nie spodziewam się, aby Kameruńczykowi było na rękę zrezygnować z tak ogromnych pieniędzy, jakich nie dano by mu nigdzie indziej. Jaki kierunek wybierze jeden z najlepszych piłkarzy afrykańskich w historii? Mówi się o powrocie do Interu Mediolan, ale też prawdopodobny jest angaż w Chelsea. Podobno Jose Mourinho liczy na transfer napastnika, a przecież Eto’o to jego ulubieniec z czasów pracy w Interze – jednak to tylko spekulacje.

Statystyki Eto’o są imponujące: * w nawiasie mecze,gole

Real Mallorca: (162/63)*

FC Barcelona: (199/130)

Inter Mediolan: (101/53)

Andży Machaczkała: (70/36)

Nie wiadomo, jaki wpływ na formę Kameruńczyka będzie miała dwuletnia separacja od piłki na najwyższym poziomie. A może on pójdzie jeszcze dalej i wybierze ofertę z Kataru albo Zjednoczonych Emiratów Arabskich? Pewnie gdzieś z tyłu jego głowy czai się myśl, że głupio by było wrócić do wielkiej piłki i się nie sprawdzić. Może bezpieczniej byłoby, gdyby wybrał ofertę z Bliskiego Wschodu?.

Fani Eto’o mogą powiedzieć tylko – szkoda. Jeden z najznakomitszych piłkarzy XXI wieku za wcześnie wybrał piłkarską emeryturę.

KAMIL ROGÓLSKI

Pin It

  • absolute

    Uwaga: w nawiasie mecze/gole

    Real Mallorca: 162/63*

    FC Barcelona: 199/130

    Inter Mediolan: 101/53

    Andży Machaczkała: 70/36

    Nie widzę żadnego nawiasu.

    ‚. Dzisiaj świetnie widzimy, jak szybko drużyny z bogatymi właścicielami przybierają na sile.’

    Skoro według istnieje takie określenie jak ‚świetnie widzimy’, to poczytaj trochę, lub w inny sposób zaprzyjaźnij się z językiem polskim.

    • Kamil Rogólski

      Zwykłe niedopatrzenie w tekście. Nie ma się co irytować – wszystko zostało poprawione. Ta ironia jest tu nie potrzebna. Pozdrawiam

  • Hrabia Bartek

    Jeżeli ktoś czepia się tylko o gramatykę itp itd to oznacza ,że nie ma nic ciekawego do dodania. Dobry artykuł. :-D

  • Pingback: Ani słowa o Legii | Pod Pressingiem