Piąty dzień mundialu minie nam pod znakiem starć w grupie F i G. Żeby być do tego przygotowanym trzeba skosztować brazylijskiej kawy. Jak zwykle mocno parzona, jak zwykle pobudzająca. Zapraszamy!
Wczoraj obyło się bez większych niespodzianek, a drużyny nadal pozostały bezkompromisowe. Szwajcarzy po golu w końcówce wywalczyli trzy punkty, Francuzi i Honduranie sprawili, że technologia goal-line, która przez pierwsze dni była obiektem wyszukanych żartów wreszcie się do czegoś przydała, a Argentyna w hicie dnia pokonała debiutującą na wielkiej imprezie Bośnię i Hercegowinę. Zobaczcie, jak trwającą 2919 dni passę przełamał Messi.
https://vine.co/v/MIn0zE0F0ZL
***
Pech jednych to szczęście innych. Wczoraj do listy kontuzjowanych zawodników dołączyli dwaj zawodnicy z Premier League. De Gea doznał na treningu kontuzji biodra i nie zagra przez najbliższe 10 dni, co wyklucza go z udziału w meczach grupowych. Brazylijczycy wstrzymali oddech, gdy Hulk zszedł wcześniej z treningu i z niecierpliwością oczekują wieści, czy gracz Zenitu zagra z Meksykiem. Samuel Eto’o zaś boryka się z kontuzją kolana, która według słów Volkera Finke uniemożliwiła trening kameruńskiej gwieździe przez ostatnie dwa dni. Kilka godzin całą sytuację skomentował sam poszkodowany.
***
Mundial trwa, a wielkie kluby cały czas szukają wzmocnień przed zbliżającym się sezonem. Hiszpańskie media mogą na chwilę zostawić na boku problem reprezentacji, bo żyją… gwiazdą reprezentacji Argentyny – Higuainem. Wielki transfer jest już ponoć o krok. Według SPORT Argentyńczyk chce odejść z Napoli i zaoferował swoje usługi Barcelonie. Napoli ma żądać za niego 50 milionów euro, a Barcelona jest gotowa tyle zapłacić. Temat podchwyciła Marca, która przygotowała z tej okazji specjalną okładkę. ( TUTAJ czytaj o wielkiej gwieździe, za którą Real zapłaci 100 milionów euro).
***
Po przegranym spotkaniu z Holandią Vicente Del Bosque ma nie lada orzech do zgryzienia. Opiekun La Roja stwierdził, że istnieje możliwość dokonania kilku zmian przed decydującym spotkaniem z Chile i że żadna z nich nie będzie przysłowiowym pstryczkiem w nos dla któregoś z piłkarzy. Ale nie tylko w grupie B żyje się meczem o wszystko. Steven Gerrard podkreślił, że jeśli Anglia zagra na takim poziomie, jak z Włochami, to może sprawić Urugwajczykom duże problemy
***
Dzisiaj kolejne trzy piłkarskie dania. Na sam początek starcie wagi ciężkiej, czyli pojedynek pomiędzy kolektywem, a jednoosobową armią. Początek spotkania Niemcy- Portugalia już o 18. Trzy godziny później Iran powalczy z Nigerią o fotel lidera w grupie F, a na zakończenie czeka nas mecz Ghana- USA . Pamiętajcie o naszej Lidze Typerów, w której do wygrania 750 złotych (kliknij TUTAJ ).
