Trudne wybory Hodgsona

W Premier League minęła właśnie 30. kolejka, a Mundial zbliża się wielkimi krokami. Już niedługo najlepsze reprezentacje świata staną w szranki na brazylijskich boiskach. Jak przed tym turniejem wygląda sytuacja u założycieli futbolu? Roy Hodgson postawi na ulubieńców czy na najlepszych?

HDP-RGOL-640x120

Mecz z Danią nie dał jednoznacznej odpowiedzi na co stać za 3 miesiące angielskich zawodników. Powołania rozesłane przez Roya Hodgsona znowu odbiły się szerokim echem po całych Wyspach. Z jednej strony opiekun „Synów Albionu”  postawił na wyróżniających się  w swoich klubach zawodników, z drugiej powołał graczy, których ze świecą szukać w zestawieniach jedenastki kolejki. Nie sposób zrozumieć, dlaczego miejsce w 23-osobowej kadrze znalazło się dla niegrającego regularnie Ashley’a Cole’a, będącego obiektem kpin Toma Cleverley’a,  w którego przypadku kibice angielskiej reprezentacji zdecydowali się na stworzenie petycji podkreślającej ich sprzeciw na występy pomocnika Manchesteru United w kadrze.  Czemu zabrakło w gronie powołanych Adama Johnsona pozostanie tajemnicą. TUTAJ prześledź wszystkie słabe i mocne strony Anglików!

To nie kontuzja Theo Walcotta, słaby, choć zwycięski występ przeciwko Duńczykom na początku marca są największymi problemami Roya Hodgsona przed zbliżającym się turniejem. Jest nim bez wątpienia bogactwo na niektórych pozycjach, z którego nie potrafi w pełni skorzystać, co widać w wyżej wspomnianych nominacjach.

Jak na pozycji golkipera wybór może być tylko jeden, tak im dalej od własnej bramki, tym decyzje do podjęcia stają się trudniejsze. Już w obronie można dostrzec to, że Hodgson stawia na zawodników sprawdzonych i lubianych przez niego. Jak, na prawej stronie potrafił zauważyć, że to Glen Johnson, a nie Kyle Walker prezentuje aktualnie wyższą jakość, tak wybierając obsadę lewej flanki wydawać by się mogło, że Anglik ma na oczach klapki. Niegrający Cole lepszy od Bainesa i Shawa? Trudnow to uwierzyć. W środku przeważnie duet Cahill- Jagielka. Doświadczenie, opanowanie, niezła dyspozycja. U Anglików ze świecą szukać teraz klasowych środkowych obrońców, więc wybór Hodgsona nie dziwi, jeśli pamiętamy, że w obwodzie jest jeszcze Smalling i Jones. TUTAJ czytaj o szansach Anglii na Mundialu!

Prawdziwe schody zaczynają się w pomocy.  Tutaj nie raz i nie dwa pozostaje złapać się za głowę, gdy widzi się co wyczynia były trener Liverpoolu i Fulham. Tak, jak wielki plus można postawić przy szkoleniowcu, który stara się wprowadzić w reprezentacji bezboleśnie wymianę międzypokoleniową i umiejętnie korzysta z doświadczenia starszych gracza, jak i pasji oraz talentu młodych, tak ową pochwałę równoważy zdziwienie, którego nie sposób uniknąć przyglądając się pewnym zawodnikom. Tom Cleverley, Andros Townsend znajdują się w angielskiej kadrze z powodów znanych tylko szkoleniowcowi i ich powołanie do 23-osobowej kadry na Mistrzostwa Świata w Brazylii powinno być zaskoczeniem nawet dla nich samych. Skoro już jesteśmy przy pomocnikach to nie sposób zapomnieć, że mimo kontuzji Theo Walcotta największe bogactwo Hodgson ma na skrzydłach. Lallana, Sterling, Johnson, Oxlade- Chamberlain to zawodnicy, których każdy chciałby mieć w swojej reprezentacji.  Na szpicy wybór jest bardzo prosty. Bramkostrzelny Sturridge, najlepiej zarabiający Rooney to gracze, bez których nie sposób wyobrazić sobie „Synów Albionu”. TUTAJ czytaj o wielkich piłkarzach Liverpoolu!

Uważnie obserwując Premier League i decyzje Roya Hodgsona wydaje się, że angielski szkoleniowiec powinien zmienić swój sposób podejścia do prowadzenia kadry. Nie powinien bać się zrezygnować ze sprawdzonych rozwiązań personalnych stawiając przede wszystkim na tych, którzy regularnie notują dobre występy na najwyższym poziomie. Jeżeli Anglicy mają osiągnąć sukces, w ich kadrze nie może być miejsca dla pozorantów, zawodników którzy od wielkiego dzwonu pokazują pełnię umiejętności. Kadrę trzeba oprzeć na Liverpoolu i Southampton, zespołach w których nie boją się stawiać na rodzimych graczy.

TOMASZ MILESZYK

HDP-RGOL-640x120

fot. nationalturk.com

Pin It