Stare, dobre wino (22). Inter Mediolan 1997/98

Stare, dobre wino, odcinek 22. Inter Mediolan 1997/98. Osiągnięcia: zwycięstwo w Pucharze UEFA, 2 miejsce w Serie A, ćwierćfinał Pucharu Włoch. Trener: Luigi Simoni. Z ogłoszeń czysto technicznych – dziś, po raz pierwszy zmontowaliśmy dla was także graficzną wizualizację jedenastki, tak abyście mogli zobaczyć, jak wyglądała ona na boisku. Mamy nadzieję, że będzie to już stały element naszego cyklu.

HDP-RGOL-640x120

BRAMKA

GIANLUCA PAGLIUCA – urodzony w 1966 roku. Włoski wieżowiec o niezwykle dźwięcznym imieniu i nazwisku przez pięć lat pobytu w Mediolanie bezsprzecznie był podstawowym golkiperem drużyny Interu. W czarno-niebieskich barwach Pagliuca grał w latach 1994-1999 i w tym czasie świętował tylko Puchar UEFA zdobyty właśnie w sezonie 1997/98. W sezonie, w którym wystąpił we wszystkich meczach Interu (45), a do kompletu minut zabrakło mu ich jedynie 51. Karierę zaczynał w Sampdorii Genoa, z którą w 1991 roku świętował mistrzostwo Włoch. Po odejściu z Mediolanu przez kilka lat grał dla Bologni, a jego ostatnim klubem było Ascoli. W reprezentacji Włoch 39 meczów oraz dwa medale mistrzostw świata: srebro 1994 oraz brąz 1990.

OBRONA

GIUSEPPE BERGOMI – urodzony w 1963 roku. Jeden z najbardziej doświadczonych piłkarzy z ówczesnej paczki Luigi Simoniego. Bergomi jest wychowankiem Interu, w którym spędził całą swoją piłkarską karierę trwającą dziewiętnaście lat. Sezon 1997/98 był jednym z ostatnich dla 34-letniego wówczas Włocha, a mimo to, ten wystąpił aż w 35 meczach Interu. Łącznie, w czarno-niebieskich barwach uzbierało mu się ich 758, co niewątpliwie pozwala mu na wpis w klubowych kronikach w dziale ‚Legendy’. Z „Nerazzurri” zdobył mistrzostwo Włoch, trzykrotnie zwyciężał także w Pucharze UEFA. W reprezentacji Włoch Bergomi zagrał 81 meczów i strzelił sześć goli. W swoim dorobku ma udział w czterech MŚ: 1982 (złoto), 1986, 1990 (brąz), 1998 oraz ME 1988.

FABIO GALANTE - urodzony w 1973 roku . Środkowy obrońca, którego nazwisko w Polsce jest synonim słowa „dobre”. Galante w Interze występował w latach 1996-1999, będąc w tym czasie piłkarzem grającym regularnie, ale nie zawsze. W sezonie 97/98 zanotował bowiem 20 występów w lidze, a pięć kolejnych dołożył w Pucharze UEFA. Mimo to, i tak zaliczył najwięcej minut spośród wszystkich nominalnych środkowych obrońców. Wcześniej Włoch występował w Empoli oraz Genoi, z którą spadł do Serie B. Po odejściu z Mediolanu Galante przez pięć lat był piłkarzem Torino, a karierę zakończył w 2010 roku, będąc zawodnikiem Livorno. Piłkarz nigdy nie zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Włoch.

JAVIER ZANETTI – urodzony w 1973 roku . 40-letni Zanetti jest jedynym piłkarzem z naszej jedenastki, który wciąż aktywnie gra w piłkę, a poza tym wciąż jest graczem Interu. Argentyńczyk w Interze gra od 1995 roku, jest więc jego prawdziwą legendą, żywą ikoną i przykładem na to, że nawet po 40 można prezentować przyzwoity poziom. W sezonie 1997/98 piłkarz 35 razy pojawiał się na placu w trykocie „Nerazzurrich”, do tego strzelił dwie bramki w Pucharze UEFA. W sumie, występów w Interze uzbierało mu się już ponad 600, a w Mediolanie m.in. pięć razy zdobywał mistrzostwo Włoch, a w 2010 wygrał Ligę Mistrzów. W reprezentacji Argentyny 145 meczów i pięć goli. W TYM MIEJSCU znajdziecie duży tekst Dominika Popek poświęcony Zanettiemu.

TARIBO WEST – urodzony w 1973 roku. Nigeryjski obrońca poza oryginalną fryzurą znany również z udanego występu z reprezentacją na Mundialu we Francji w 1998 roku. Barwy Interu West reprezentował tylko przez dwa lata, ale w ich trakcie dał się poznać z przyzwoitej strony. W sezonie 1997/08 Nigeryjczyk zaliczył 30 występów w „Nerazzurrich” (2 gole), zaś rok później było ich 24. W Europie piłkarz pojawił się w 1993 roku, kiedy to z ojczyzny trafił do Auxerre. Po odejściu z Interu jego kariera przypominała równię pochyłą. West zaliczał nieudane epizody kolejno z Milanem, Derby County, Kaiserslautern i Plymouth. W 2006 roku wrócił do Nigerii, w której rok później zakończył przygodę z piłką. W reprezentacji Nigerii 42 mecze.

POMOC

BENOIT CAUET - urodzony w 1969 roku. Ten drobnej postury defensywny pomocnik w Interze występował przez cztery lata (1997-2001), i co ciekawe, był to najdłuższy okres jaki Cauet spędził w jednym klubie. W czasie swojej przygody w Mediolanie Francuz, poza sukcesami wspomnianymi w leadzie, drużynowo nie miał za bardzo czego świętować, ale indywidualnie radził sobie przyzwoicie. W sezonie 97/98 – 37 występów i 3 gole, bardzo solidny wynik, który Cauet powtarzał w latach kolejnych. Przed pobytem w Mediolanie piłkarz grał w rodzimych OM, Caen (nie chodzi tu o pewnego rapera naśladującego Eminema), Nantes oraz PSG, a po 2001 roku zaczepiał się kolejno w Torino, Como, Bastii, CSKA Sofii oraz Sion. Karierę zakończył w 2006 roku.

ARON WINTER – urodzony w 1967 roku. Drugi z defensywnych pomocników, dysponujący równie bogatym CV, jak ten pierwszy. Do Interu Holender trafił w 1996 roku, kiedy to miał już za sobą bardzo udany, czteroletni pobyt w Lazio. W Interze grał 12 miesięcy krócej, ale jego liczby z tego okresu wyglądają całkiem nieźle. W sezonie 1997/98 urodzony w Surinamie Winter zagrał w 30 spotkaniach Interu, z czego aż w 29 rozpoczynał w pierwszym składzie. Po opuszczeniu Mediolanu Holender wrócił do Ajaksu, którego jest wychowankiem, i z którym odnosił największe sukcesy, a ostatni rok swojej kariery spędził w Sparcie Rotterdam. W reprezentacji Oranje zaliczył 84 mecze i sześć goli, był w kadrze na ME 1988 (złoto), 1992, 1996 i 2000, a także MŚ 1994 i 1998.

DIEGO SIMEONE – urodzony w 1970 roku. Historię Simeone przybliżaliśmy już w TEKŚCIE O LAZIO , więc teraz skupimy się tylko na jego występach w Interze. W Mediolanie Argentyńczyk grał w latach 1997-1999, a później trafił właśnie do Rzymu. W sezonie 1997/98 Simeone wystąpił w 38 meczach „Nerazzurrich” i strzelił siedem goli, a rok później osiągnął wynik bardzo podobny, bo 35 występów i sześć trafień. W reprezentacji Argentyny 106 meczów i 11 bramek, a także udział w trzech turniejach mistrzostw świata: 1994, 1998 i 2002.

FRANCESCO MORIERO – urodzony w 1969 roku. Filigranowy skrzydłowy również nie zagrzał w Interze miejsca na dłużej, grał w nim bowiem tylko przez trzy lata, z czego tylko jeden rok może zaliczyć do naprawdę udanych. Właśnie w sezonie 97/98, kiedy pojawił się w Mediolanie na boisku meldował się aż 36 razy, strzelając do tego cztery gole. W dwóch kolejnych latach prezentował się słabiej i odszedł do Napoli, które zarazem było jego ostatnim klubem w karierze. Wcześniej Moriero grał dla Lecce, Cagliari i Romy. W reprezentacji Włoch Moriero zagrał tylko osiem meczów. Strzelił w nich dwa gole.

YOURI DJORKAEFF – urodzony w 1968 roku. Największą gwiazdą ówczesnej linii pomocy Interu był właśnie francuski rozgrywający mający także korzenie ormiańskie. W Mediolanie Djorkaeff spędził trzy niezłe sezony, jednak z roku na rok jego pozycja w zespole słabła. W tym środkowym, na którym się skupiamy, czyli 97/98 Francuz strzelił osiem goli w 36 meczach. Przed przybyciem do Interu Djorkaeff grał w Grenoble, Strasbourgu, Monaco – gdzie został nawet królem strzelców Ligue 1, a także w PSG. W 1999 roku odszedł z Mediolanu, a los pchnął go w stronę Kaiserslautern. Później występował jeszcze w angielskich Boltonie i Blackburn, a ostatnie lata swojej kariery spędził w Red Bull New York. W reprezentacji Francji 82 mecze i 28 goli oraz zwycięstwa na MŚ i ME (1998, 2000).

ATAK

RONALDO – urodzony w 1976 roku . Prawdziwy goleador, szef wszystkich szefów i drugi, obok Rivaldo, idol z dzieciństwa z grona Brazylijczyków. W Interze Ronaldo spędził cztery sezony, choć ostatnich dwóch nie może wspominać najlepiej – dwukrotnie zrywał wówczas więzadła w prawym kolanie, przez co grał bardzo rzadko. Ale początki w Mediolanie miał bardzo udane, zwłaszcza sezon 97/98, kiedy zdobył 30 goli w 41 meczach i został wicekrólem strzelców i Serie A, i Pucharu UEFA. Za 1997 rok zgarnął również Złotą Piłkę magazynu France Football, a także został Piłkarzem Roku FIFA. Do Mediolanu Brazylijczyk trafił po niezwykle udanym sezonie w Barcelonie (34 gole w 37 meczach), a wcześniej swoją skuteczność pokazywał w PSV i Cruzeiro. Po niezwykle udanych MŚ w 2002 roku zamienił Włochy na Hiszpanię i za 45 milionów euro powędrował do Realu. W Madrycie szło mu dobrze, do czasu konfliktu z Fabio Capello, więc odszedł do Milanu. W nim zaliczył dwa, mimo zwycięstwa w LM, nieudane lata, a karierę kończył w 2011 roku będąc piłkarzem Corinthians. W reprezentacji Brazylii Ronaldo strzelił aż 62 gole w 98 meczach. Jest złotym medalistą z Mundialu w 1994 oraz 2002 roku. W roku 1998 sięgnął po srebro. Ronaldo wciąż jest także rekordzistą jeśli chodzi o skuteczność w tych rozgrywkach. Do tej pory, na czterech takich imprezach strzelił 15 goli w 19 meczach, w 2002 zostając królem strzelców (osiem bramek). Dwukrotnie zwyciężał też w Copa America (1997, 1999).

ŁAWKA REZERWOWYCH

ANDREA MAZZANTINI – urodzony w 1968 roku. W sezonie 97/98 – jeden mecz. Mało znany golkiper. Najwięcej czasu na boisku spędził będąc piłkarzem Venezii i Perugii.

FRANCESCO COLONNESE – urodzony w 1971 roku. W sezonie 97/98 – 26 meczów, jeden gol. Przed występami w Interze piłkarz m.in. Cremonese, Romy i Napoli.

SALVATORE FRESI – urodzony w 1973 roku. W sezonie 97/98 – 21 meczów. W XXI wieku grał m.in. dla Napoli, Perugii, Juventusu i Cagliari.

ZE ELIAS -urodzony w 1976 roku. W sezonie 97/98 – 26 meczów, jeden gol. Grał również dla Bayeru, Bologni, Olimpiakosu Pireus czy Santosu. W reprezentacji Brazylii 14 meczów.

PAULO SOUSA – urodzony w 1970 roku. W sezonie 97/98 – 11 meczów. Był zawodnikiem Benfiki, Juventusu, BVB, Parmy czy Panathinaikosu. W reprezentacji Portugalii 51 meczów.

NKWANKWO KANU – urodzony w 1976 roku. W sezonie 97/98 – 14 meczów, jeden gol. Do Interu przychodził jako gwiazda Ajaksu, ale nie zrobił w nim kariery z powodu problemów z sercem. W latach późniejszych piłkarz Arsenalu, WBA i Portsmouth. W reprezentacji Nigerii 87 meczów, 13 goli.

IVAN ZAMORANO – urodzony w 1967 roku. W sezonie 97/98 – 18 meczów i trzy gole. W Interze występował z numerem „1+8″. Wcześniej grał dla Sevilli i Realu, o czym jeszcze będziecie mieli okazję poczytać. W reprezentacji Chile 69 meczów, 34 gole.

TRENER

LUIGI SIMONI – urodzony w 1939 roku . Dla włoskiego szkoleniowca dwuletnia przygoda z Interem była najlepszym okresem w czasie jego długiej trenerskiej kariery, bowiem ani wcześniej, ani później Simoni nie prowadził już klubu z taką rangą. Co więcej, tylko z „Nerazzurri” mógł świętować jakiekolwiek sukcesy, no, chyba że weźmiemy pod uwagę awans z Serie B z Genoą czy Pizą. Najbardziej znanymi klubami, w których pracował Simoni (oczywiście poza Interem) były Napoli, Torino, Lazio i właśnie Genoa. W latach 2001-2002 trenował także bułgarskie CSKA Sofia.

WIKTOR DYNDA

Pin It