W ostatnim, poniedziałkowym meczu bydgoski Zawisza podejmował gdańską Lechię. Przed spotkaniem mogliśmy być pewni jednego – gradu bramek. W tym sezonie na stadionie Zawiszy padło już 32 gole. Przemeblowana obrona przyjezdnych miała w tym nie przeszkadzać…
Zawisza Bydgoszcz – Lechia Gdańsk (0:1) 0:3
0:1
– Tuszyński 25′
0:2
– Tuszyński 46′
0:3
– Tuszyński 79′
Zawisza: Kaczmarek – Ziajka, Skrzyński, Pereira (Strąk 46′), Lewczuk – Wójcicki (Wojciechowski 65′), Dudek, Drygas, Masłowski, Carlos – Vasconcelos. Trener: Ryszard TARASIEWICZ.
Lechia: Kaniecki – Oualembo, Janicki, Bieniuk, Leković – Frankowski, Dawidowicz, Zyska (Piotrowski 27′), Wiśniewski ( Sadajew 88′), Makuszewski (Pazio 76′) – Tuszyński. Trener: Michał PROBIERZ.
Żółte kartki: Wiśniewski, Oualembo, Janicki, Makuszewski, Piotrowski
Sędzia: Marcin Borski (Warszawa)
Widzów:
***
DELICJA. Patryk Tuszyński strzelił trzy gole i tym samym zaliczył piąte trafienie w tym roku, a za nami dopiero dwie kolejki. Na uwagę zasługuje również wspaniałe podanie 19-letniego Przemysława Frankowskiego przy drugiej bramce. Akcja palce lizać.
ZAKALEC. Mimo interesującego meczu trybuny świeciły pustkami. Wszystko przez konfliktem między właścicielem a kibicami, którzy głośno wyrażali swoje niezadowolenie w poprzednich meczach. Tym razem po prostu postanowili nie przyjść na stadion.
SMACZEK. Lechia Gdańsk tą wygraną przełamała dwie serie – siedmiu ostatnich meczów Zawiszy bez porażki, oraz pierwszy raz od 30 lat zwyciężyła w Bydgoszczy .
NASZA WRÓŻBA. Celem gdańszczan jest awans do czołowej ósemki. Aby go osiągnąć brakuje im zaledwie jednego punktu. Jeśli Tuszyński nadal będzie w takiej formie, to Michał Probierz może spać spokojnie. Tragedii nie powinno być również w szatni Zawiszy, który grał dzisiaj dobrze i co ważniejsze widać pomysł w jego grze. Na pewno nie zasłużył na tak wysoką porażkę.
***
Pozostałe mecze 23. kolejki:
Jagiellonia – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2
Pogoń Szczecin – Lech Poznań 5:1
Widzew Łódź – Piast Gliwice 1:1
Legia Warszawa – Górnik Zabrze 3:0
Korona Kielce – Zagłębie Lubin 1:1
Wisła Kraków – Cracovia Kraków 2:1
EMIL CICHOŃSKI
fot. lechia.pl