Czwarta kolejka zmagań w Lidze Mistrzów. Dla kilku drużyn okazja do postawienia kropki nad „i” w kwestii awansu. Parę zespołów musi zacząć wygrywać, aby liczyć się w walce o fazę pucharową. Wśród nich jest m.in Juventus Turyn.
***
W grupie A arcyważny mecz dla Szachtara Donieck. Ukraiński zespół zmierzy się u siebie z Bayerem Leverkusen. W Niemczech drużyna Mircei Lucescu poległa aż 0:4. Jeśli Szachtar tego meczu nie wygra, o awans będzie bardzo ciężko. Porażka na Donbass Arena praktycznie przekreśli szanse na zajęcie drugiego miejsce miejsca. Ostatnio w Doniecku kryzys. W lidze ukraińskiej Szachtar łatwo przegrał z Zorją Ługańsk 0:2.
***
W grupie B bardzo ciekawa sytuacja. Juventus Turyn z nożem na gardle przystąpi do meczu z Realem Madryt u siebie. Włosi muszą wygrać, bo Galatasaray Stambuł może być już nie do dogonienia. Real jest na fali (Real 7:3 Sevilla w lidze) i zwycięstwo Królewskich jest bardzo prawdopodobne. W Danii Galatasaray zagra z FC Kopenhagą. Wygrana Turków sprawi, że przewaga nad Juventusem wzrośnie do pięciu punktów. Juve jest poważnie zagrożone brakiem awansu. Tak na marginesie – Cristiano Ronaldo może wyśrubować znakomity rekord bramek strzelonych w Champions League. CR7 ma już ich na koncie 8, a przecież rozgrywki nawet na dobre się nie rozpoczęły.
***
Paris Saint Germain pewnie zmierza po pierwsze miejsce w grupie C. Na półmetku rozgrywek grupowych paryżanie prowadzą, z kompletem punktów na koncie. Na Parc des Princes może dojść do kolejnego pogromu i koncertu Zlatana Ibrahimovicia. Przypomnijmy, że RSC Anderlecht ma najmłodszą kadrę ze wszystkich klubów uczestniczących w Lidze Mistrzów. Do ciekawego starcia dojdzie na Estadio da Luz, gdzie Benfica zagra z Olympiakosem Pireus. Obie drużyny mają w dorobku po cztery punkty, więc zwycięstwo jednej z ekip może okazać się decydujące w walce o drugie miejsce premiowane awansem.
***
W grupie D wszystko przebiega zgodnie z planem. Prowadzi Bayern, drugie miejsce zajmuje Manchester City przed CSKA Moskwa i najsłabszą Viktorią Pilzno. Jeśli The Citizens wygrają z CSKA (w Rosji padł wynik 2:1 dla City), praktycznie zapewnią sobie pierwszy w historii awans z grupy Ligi Mistrzów. Wydarzenie o tyle wiekopomne, że od czasów przejęcia klubu przez szejków, ani razu nie udało się awansować z grupy. Rok temu angielski zespół wręcz skompromitował się, dając się wyprzedzić m.in. Ajaksowi Amsterdam. W Czechach Bayern jedzie po pewne trzy punkty, co już dziś zapewni Bawarczykom awans do fazy pucharowej. W Niemczech Bayern lekko, łatwo i przyjemnie ograł Czechów aż 5:0.
***
Oto zestaw wtorkowych meczów:
źródło: UEFA.com
KR