Wielkie święto Wisły w Krakowie

Wisła Kraków na własnym stadionie pokonuje Piasta Gliwice w stosunki 3:0. Pierwsza połowa nie wskazywała na tak okazałe zwycięstwo, bo to Piast był blisko pola karnego krakowian. Ten mecz znakomicie pokazał, co to znaczy mieć napadziora z prawdziwego znaczenia. Paweł Brożek nie zraził się po meczu reprezentacji Polski z San Marino i strzelił dwie bramki, mając tak naprawdę dwie klarowne sytuacje do strzelenia gola.

***

Wisła Kraków 3:0 Piast Gliwice

Brożek 32′ 62′, Guerrier 84′

***

Piłkarz meczu: Stawiam na Pawła Brożka, choć równie dobrze mógłbym wskazać Arkadiusza Głowackiego. W poprzednim sezonie Wiśle przydarzały się dobre mecze, ale brakowało tego killera w polu karnym. Jaki kraj, taki killer, jednak Brożek zawsze jest, gdzie ma być i robi, co ma robić. Pierwsza bramka po zamieszaniu w polu karnym, druga niesłusznie udana, bo Brożek w chwili podania był na pozycji spalonej. Ale właśnie to są cechy Pawła Brożka – napastnika, który ma to „coś”.

Ciamajda meczu: Kamil Wilczek. Napastnik Piasta miał cztery sytuacje do strzelenia bramki i nie wykorzystał ani jednej z nich. Właśnie taka różnica jest między Wilczkiem, a Brożkiem. Walki nie można mu odmówić, ale na boisku lepiej poradziłby sobie nawet Collins John z nadwagą. W Gliwicach mogą żałować, że w klubie nie ma już Marcina Robaka.

Delicja meczu: Kilka efektownych zagrań ofensywnych graczy Wisły przegrywa z instynktowną obroną Miśkiewicza po strzale Wilczka z najbliższej odległości.

Zakalec meczu: Uczepiłem się tego Wilczka, ale faul na Gargule to minimum żółta kartka. Tymczasem sędzia Gil nie ukarał go indywidualnie.

Nasza wróżba: Ciekawe, jak w przyszłych meczach poradzi sobie Wilde Guerrier, który strzelił dzisiaj bramkę w debiucie. W ostatnich latach mieliśmy już co najmniej kilku piłkarzy z zagranicy, którzy w debiucie strzelili bramkę, a potem dołowali swoją grą. Haitańczyk spowodował, że Franciszek Smuda będzie miał naprawdę intensywny ból głowy przy ustalaniu pierwszej „11″ na mecz derbowy z Cracovią. Wisła płynie coraz szybciej, jednak Franz sam przyznaje, że trzeba tonować nastroje. Cel – grupa mistrzowska… A potem się zobaczy.

Cytat meczu:

Chrapek trochę jak Andres Iniesta schodzi do lewej strony

Kazimierz Węgrzyn – ekspert nc+

***

Wyniki 7. kolejki

Widzew Łódź 1:1 Podbeskidzie Bielsko-Biała

Wisła Kraków 3:0 Piast Gliwice

***

KR

Pin It