Alfabet Futbolowego Globtrotera. W jak Wschód (czyli Grodno)
Uwielbiam jeździć na Wschód. Może nie aż do Phenianu czy Ułan Bator, to już by była trochę przesada, bo jednak wschodnie rubieże naszej ojczyzny jak najbardziej wystarczą… Ludzie tam bardziej u...