Światła na Aubameyanga, BVB udanie rozpoczyna sezon

W pierwszej kolejce Borussia Dortmund zmierzyła się z rywalem, z którym nie mogła przegrać, wszak FC Augsburg to jeden z kandydatów do spadku. Dortmundczycy wygrali pierwszy mecz w Bundeslidze pew nie i efektownie – 4:0, choć jej gra była daleka od ideału.

W obliczu kontuzji Mchitarjana, oczy zwrócone były na Aubameyanga. Borussia zaczęła mecz bardzo niemrawo, dominowała niedokładność, a drużyna z Augsburga odpowiadała szybkimi kontrami, gdzie najbardziej widoczny Sascha Mölders – chyba najlepszy piłkarz w ekipie gospodarzy. Jedną z nielicznych klarownych sytuacji Żółto-Czarnych w pierwszej połowie wykorzystał Aubameyang po dośrodkowaniu Schmelzera. Do przerwy było 1:0 dla BVB, mimo słabej gry. Lewandowski był zupełnie niewidoczny pod kryciem Klavana i Calssen-Brackera.

W drugiej odsłonie dominował Augsburg, odpuszczając nieco defensywę. Wykorzystał to dwukrotnie gwiazda tego popołudnia – Pierre Emerick Aubameyang. Swoją drugą bramkę w meczu strzelił w 66. minucie spotkania, pokonując ładnym podkręconym strzałem bezradnego tego dnia Mohameda Amsifa. 13 minut później Gabończyk skompletował hattricka. Po po podaniu w „uliczkę” Roberta Lewandowskiego, Aubameyang minął bramkarza rywali i oddał strzał na pustą bramkę.

Borussii dużo dały zmiany. W 57. minucie Ilkaya Gündoğana zmienił Jakub Błaszczykowski. W 81. na boisku zameldował się Jonas Hoffman, a już kilka minut później wywalczył rzut karny dla swojego zespołu. Do piłki podszedł Lewandowski i bez problemu wykorzystał „jedenastkę”. I na tym właściwie koniec.

Do gry podopiecznych Jürgena Kloppa można się przyczepić. Chwilami prezentowali się nieporadnie, notowali dużo strat. Lewandowski praktycznie nie istniał na boisku, ale koniec końców może uznać ten mecz do udanych. Asysta i gol pozwalają na chwilę odetchnąć po całym medialnym zamieszaniu z jego udziałem.

Gwiazdą meczu był Aubameyang, choć poza golami, niczym nie różnił się od swoich kolegów z ofensywy. Widać jednak było, jakim dysponuje potencjałem. Technika, strzał, przyśpieszenie… Nowa gwiazda Bundesligi. Gdy wróci do gry Mchitarjan, Klopp będzie miał jeszcze większy wachlarz możliwości.

W Bundeslidze debiut zaliczył Marvin Ducksch – dziewiętnastolatek – wychowanek Borussii Dortmund. Klopp daje więc pograć młodzieży, w odróżnieniu od zeszłych sezonów, kiedy korzystał z usług 15 piłkarzy. Widać na pierwszy rzut oka, że Borussia Dortmund chce w tym sezonie wygrać wszystko, co jest tylko do wygrania. Tylko ten nieszczęsny Bayern… Będzie ciężko.

Augbsurg – Borussia Dortmund 0:4 (0:1)
Aubameyang 24′, 66′, 79′, Lewandowski 86′ (karny)


kr

Pin It