Dziś istnieje około 400 rodzajów włoskiego makaronu. Tylko na FootBarze dobrze ugotowane, al dente.
***
Gdy Polska jak równy z równym walczyła z reprezentacją San Marino, w Turynie Włosi zapewniali sobie awans na mistrzostwa świata. Zwycięstwo 2:1 z Czechami zarezerwowało podopiecznym Cesare Prandellego samolot do Brazylii w czerwcu przyszłego roku. Nota bene pewnych udziału w Mundialu jest dziesięć reprezentacji. Poza gospodarzami, Brazylią oraz Włochami są to: Holandia, Australia, Iran, Japonia, Korea Południowa, Argentyna, USA i Kostaryka.
Spotkanie Italii z Czechami było wyjątkowe przede wszystkim dla Gianluigiego Buffona. „Gigi” pobił bowiem rekord Fabio Cannavaro pod względem występów w reprezentacji. 35-letni bramkarz ma ich już na koncie 136.
Po ostatnim gwizdku sędziego mogliśmy zacząć świętowanie mojego małego rekordu, ale przede wszystkim kwalifikację do przyszłorocznych mistrzostw świata. Tę wygraną dedykujemy tym dwóm chłopakom, którzy jechali na Sycylię zobaczyć nasz mecz i nigdy więcej go nie zobaczą (dwóch kibiców udających się na piątkowy mecz z Bułgarią zgninęło w wypadku samochodowym przyp. red.)
Buffon po wygranej z Czechami
***
Reprezentacja swoją drogą, Serie A swoją. Już w sobotę rusza 3. kolejka włoskiej ekstraklasy, którą rozpocznie hit. Derby d’Italia pomiędzy Interem Mediolan a Juventusem. Temu wydarzeniu poświęcimy osobny wpis, w Spaghetti podkręcimy nieco temperaturę.
Leonardo Bonucci, wychowanek Interu, aktualnie podpora obrony Juventusu powiedział ostatnio…
Wygramy Scudetto po raz trzeci z rzędu, czego nie dokonała żadna drużyna w nowoczesnej historii.
Prowokacja, słaba pamięć albo przekonanie, że lata 2006 – 2010 to rozgrywki toczone z przerwami na ucieczki przed dinozaurami.
***
Leonardo, swego czasu trener Interu, ostatnio dyrektor sportowy PSG ma wrócić do Mediolanu. Tym razem miałby zostać dyrektorem sportowym Interu Mediolan, z którym żyje w dobrych stosunkach. Brazylijczyk nie ukrywa, że spotyka się z Massimo Morattim. Z kolei do Paryża miałby przenieść się aktualny ambasador „Il Biscione”, Luis Figo. Paryżanie widzą w Portugalczyku zastępce Leonardo.
***
Do Milanu powrócił Kaka. Został przywitany z szeroko otwartymi ramionami, w swoim pierwszym meczu po powrocie dostając także opaskę kapitana. Wprawdzie było to spotkanie towarzyskie z Chiasso, ale zawsze to miły gest. „Rossoneri” wygrali 4:0, Brazylijczyk zaliczył asystę.
***
Na koniec prosto z fanpage’a Łukasza Skorupskiego.
„Jeden z moich kolegów wyzwał mnie na pojedynek. Zasady były następujące: bronię jednego z pięciu karnych – moje zwycięstwo; nie bronię żadnego – jego zwycięstwo. Stawką były moje rękawice i jego koszulka. A o to finał tej rywalizacji ”
dp