W ostatnim spotkaniu ligowym w 2013 roku Wisła Kraków pokonała Pogoń Szczecin 2:1. Podopieczni Franciszka Smudy pokazali kawał nowoczesnego futbolu. Bramki dla „Białej Gwiazdy” zdobyli Paweł Brożek i Łukasz Burliga. Dla „Brozia” było to jedenaste trafienie w obecnym sezonie, dzięki czemu został samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców T-Mobile Ekstraklasy. The King is back!
***
Wisła Kraków – Pogoń Szczecin 2:1
1:0
– Paweł Brożek 19′
2:0
– Burliga 54′
2:1
– Robak 70′ (k)
Wisła: Miśkiewicz – Burliga, Głowacki, Jovanović, Piotr Brożek – Sarki (64′ Małecki), Chrapek (83′ Boguski), Stjepanović, Garguła, Guerrier (90′ Stolarski) – Paweł Brożek. Trener Franciszek SMUDA.
Pogoń: Janukiewicz – Lisowski (46′ Bąk), Golla, Dąbrowski, Lewandowski – Frączczak, Ława (61′ Kort), Rogalski (61′ Ouédraogo), Akahoshi, Murayama – Robak. Trener Dariusz WDOWCZYK.
Żółte kartki:
Stjepanović, Burliga, Garguła, Głowacki – Akahoshi, Dąbrowski, Golla.
Sędziował:
Sebastian Jarzębak (Bytom).
Widzów:
10 854.
***
DELICJA. Akcja po której Wilde Donald Guerier wyszedł „sam na sam” z Janukiewiczem. Palce lizać. Szybka wymiana piłki i prostopadłe zagranie – tak się teraz gra w Europie. Szkoda, że – zamiast uderzać na bramkę– Haitańczyk czekał, aż golkiper „Portowców” go sfauluje.
Delicją tego spotkanie był także zawodnik „Dumy Pomorza”, Dąbrowski, który kilka razy, dosłownie w ostatnim momencie, uchronił swój zespół przed stratą bramki.
ZAKALEC. Sędzia Jarzębak, który mylił się dziś obustronnie. Naprawdę nie chcemy znęcać się nad tym arbitrem, ale parafrazując Franka Smudę: „on nie ma tego czegoś”, by ten fach uprawiać. Dziś, wychodząc na murawę, miał w podświadomości, że niespełna rok temu skrzywdził „Białą Gwiazdę” w meczu z Legią. I było to widać na każdym kroku. Nie widział ręki w polu karnym Pogoni, nie pokazał kartki Miśkiewiczowi, a w ostatnich fragmentach spotkania, podyktował niesłusznie rzut wolny dla „Portowców”, po którym mogła paść bramka.
SMACZEK. Schematy ataku pozycyjnego krakowskiej Wisły, forma Brożka, Garguły. Zmagający się z problemami finansowymi i kadrowymi, klub pokazał, że jest w stanie walczyć o najwyższe cele.
NASZA WRÓŻBA. Wisła będzie liczyć się w walce o europejskiej puchary, a Pogoń zrealizuje plany nakreślone przez zarząd i znajdzie się w grupie mistrzowskiej.
***
Pozostałe mecze 21. kolejki T-Mobile Ekstraklasy:
Jagiellonia Białystok – Widzew Łódź 1:0
Zawisza Bydgoszcz – Lech Poznań 2:2
Korona Kielce – Podbeskidzie 2:1
Śląsk Wrocław – Piast Gliwice 0:0
Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk 0:0
Zagłębie Lubin – Ruch Chorzów 1:2
Legia Warszawa – Cracovia 4:1
MARCIN SZYMAŃSKI
fot. wislakrakow.com