Podbeskidzie wyśmiewa napastnika Śląska, Europa po rozstrzygnięciach, Arsenal traci piłkarzy, a Mario Mandzukić bliski odejścia z Monachium… Zapraszamy na poranną kawę!

POLSKA

Dariusz Łatka ukazał swoje zgryźliwe „ja”. Pomocnik Podbeskidzia Bielsko-Biała odpowiedział napastnikowi Śląska Wrocław, Marco Paixao, który niedawno niepochlebnie wyrażał się o zespole z Bielska. Oto słowa gracza bielszczan:

Słyszałem, że Paixao nie został powołany do szerokiej kadry na mundial. Szczerze mówiąc, wcale mnie to nie zdziwiło. Nie uważam, żeby był jakiś bardzo dobry. Grając ze Śląskiem w grupie spadkowej i mając naprzeciw siebie słabszych obrońców, powinien nastrzelać dużo goli. Jednak jakoś mu się to nie udaje…

***

EUROPA

Wczoraj w całej Europie mieliśmy wieczór finałowych rozstrzygnięć:

Po pierwsze - Atletico zdobyło dzięki remisowi z Barceloną upragnione mistrzostwo Hiszpanii. Przepiękną bramkę w pierwszej połowie zdobył Alexis Sanchez, ale w drugiej odpowiedział  Godin i wśród „Rojiblancos” zapanowała wielka euforia. Więcej czytaj TUTAJ .

W Niemczech rozgrywany był finał Pucharu Niemiec, czyli ostatnia szansa Borussii Dortmund na trofeum w tym sezonie. Po wyrównanym meczu, w dogrywce szalę zwycięstwa na stronę Bayernu przechylił Arjen Robben do spółki z Thomasem Muellerem. Więcej czytaj TUTAJ .

Również w Anglii byliśmy świadkami finału krajowego pucharu. Arsenal zmierzył się z Hull i po emocjonującym meczu, również w dogrywce, zadał ostateczny cios. Wynik 3:2 i wreszcie na Emirates wędruje jakieś trofeum.

***

Kolejny piłkarz może pokonać zaskakującą drogę z Emirates Stadium na Etihad. Po Adebayorze, Toure i Nasrim do City z Arsenalu ma odejść Bacary Sagna. Wiadomo już od jakiegoś czasu, że Francuz nie przedłuży wygasającego w czerwcu kontraktu. Boczny obrońca „Kanonierów” ponoć swoim kolegom z zespołu już zdradził gdzie będzie kontynuował karierę. ( TUTAJ CZYTAJ o drodze do normalności polskiego futbolu!)

***

Mario Mandzukić otrzymuje od „góry” Bayernu kolejne sygnały, że dla wszystkich lepiej byłoby, gdyby Chorwat opuścił Alianz Arena. Karl-Heinz Rummenige otwarcie mówi :

Nie wiadomo co on zrobi. Czy będzie wolał pozostać w klubie i podjąć rękawicę, czy może spróbować swoich sił w innym miejscu. Będziemy musieli usiąść i porozmawiać. Na ten moment sprawa jest jak najbardziej otwarta.

***