Poranna kawa. Stokowiec w Białymstoku?

coffeandnews

Wstawanie z łóżka, to czynność strasznie nieprzyjemna. Nie ma się co oszukiwać, że jest inaczej. Poranna porcja kofeiny powinna jednak ułatwić wejście w nowy dzień. Zapraszamy więc do wypicia filiżanki kawy. Co prawda wolelibyśmy ją spożywać w towarzystwie słońca i wiosennej aury, no ale… nie można mieć wszystkiego.

POLSKA

Najciekawsza wiadomość nie pochodzi ani z prasy, ani z żadnego portalu piłkarskiego. Wczoraj wieczorem na swoim Facebookowym profilu Ofensywni (Piotr Wołosik i  Łukasz Olkowicz – obaj pracują w Przeglądzie Sportowym) podali informację, że dni Tomasza Hajto w Jagiellonii Białystok są policzone, a na jego miejsce ma wskoczyć Piotr Stokowiec. Nawet sekundy nie zajęła nam analiza tego, czy to byłby dobry ruch. Jak dla nas – bardzo dobry.

Ostatnie wywiady, których udzielał „Gianni” pokazują, że były zawodnik Schalke odleciał, nawet jak na siebie, bardzo, bardzo daleko i nie zamierza wracać. Zamiast zająć się problemami prowadzonej przez siebie drużyny, to cały czas opowiada jak to było w Bundeslidze i jakim był wspaniałym piłkarzem. Oczywiście nie omieszkał przy tym skrytykować publicznie już chyba wszystkich swoich piłkarzy.

Nie tędy droga. Dobry trener wie, kiedy skrytykować drużynę, kiedy krzyknąć, kiedy pogłaskać. Tymczasem nie możemy oprzeć się wrażeniu, że Hajto potrafi pogłaskać tylko swoje wybujałe ego.

***

Przegląd Sportowy obwieścił powrót gwiazd. Kto wraca?  Garguła, Genkow…

Komentarz zbędny.

***

W tym tygodniu gruchnęła wieść, że Śląsk Wrocław bankrutuje. Coś nam podpowiadało, że to nie tak łatwo po prostu wziąć i zbankrutować, więc spokojnie czekaliśmy na rozwój sytuacji. Mieliśmy rację. Prezydent Wrocławia, po raz kolejny, przeleje na klubowe konto dwa miliony złotych, a tytule przelewu wpisze: wydatki bieżące.

Władze miasta próbują się cały czas dogadać z Zygmuntem Solorzem w sprawie odkupienia od niego 51% klubowych akcji, ale właściciel Polsatu, póki co, milczy. Czyli u niego nic się nie zmieniło – nadal ma Śląsk, mówiąc kolokwialnie, w dupie.

***

Jeszcze na chwilkę wracamy do Przeglądu Sportowego, bo tam ciekawy tekst o problemach Pawła Wszołka. Czytając ten artykuł nie mogliśmy oprzeć się wrażeniu, że zawodnik Polonii totalnie się pogubił. Cały czas powtarza tylko, że on już się bierze za siebie, że teraz będzie już o siebie dbał, że wszystkie problemy już za nim, a psychikę to on ma silniejszą niż kiedykolwiek.

Takie gadanie, to my znamy z autopsji. Od jutra będę biegał codziennie, teraz to już nie ma bata! Idzie wiosna, trzeba o siebie zadbać: zdrowe jedzenie, ćwiczenia, zero alkoholu. Ale to od jutra. Dziś jeszcze ostatni browarek i kebab.

Ale od jutra…

EUROPA

Właściwie wszystkie doniesienia z europejskich aren skupiają się wokół dwóch rzeczy: wyników Ligi Mistrzów i Ligi Europa, oraz dzisiejszego losowania.

Dużo o tym napisać nie można, ale rzuciła nam się w oczy jedna rzecz. Nikt nie chce trafić na Barcelonę. Katalończycy od początku roku są/byli w głębokim kryzysie, zagrali jeden wspaniały mecz z Milanem i to wystarczyło, by postraszyć całą Europę. Interesujące.

Pin It