Festiwal pięknych goli w Poznaniu, problemy Smudy z kibicami i dotkliwa kara dla Trabzonsporu. Zapraszamy na poranną kawę w sobotnim wydaniu.

POLSKA

Przy Bułgarskiej w Poznaniu powiało wczoraj Europą. Przynajmniej w dwóch momentach. Najpierw gola kolejki, rundy, a może i sezonu zdobył Przemysław Pietruszka, a w doliczonym czasie gry pięknym uderzeniem tuż zza linii pola karnego popisał się Mateusz Możdżeń, tym samym po części ratując skórę swojemu trenerowi. Zarówno oba gole, jaki i skrót całego spotkania do zobaczenia TUTAJ .

***

Franciszek Smuda może odejść z Wisły! Tak donosi „PS” i zaznacza, że w grę wchodzi dymisja „Franza”. Ma być ona podyktowana nieustającym konfliktem między klubem a kibicami. Ci drudzy nie darzą Smudy przesadną sympatią, w czasie meczów często kierując w jego stronę wulgaryzmy. „Franz” nie pozostaje dłużny i jasno deklaruje: „Jeśli mnie nie akceptują, mogę się spakować i wyjechać”.

***

Mimo rewelacyjnej formy, sześciu zwycięstw z rzędu i drugiej pozycji w tabeli, w Chorzowie nie myślą o pucharach. Tak twierdzi opiekun niebieskich Jan Kocian, który przekonuje, że choć atmosfera w szatni jest dobra, a na treningach widać lekkość u zawodników, to nikt nie zaprząta sobie głowy mistrzostwem czy pucharami. „O tym niech rozmawiają kibice” – mówi słowacki cudotwórca z Chorzowa. Kolejny mecz chorzowianie rozegrają jutro o 18:00. Ich rywalem będzie przeżywający ostatnio ciężkie chwile Piast Gliwice. Wszystkie bilety na to spotkanie zostały już wyprzedane. TUTAJ zobacz najlepsze WAGs piłkarzy Barcy!

***

Na łamach „Przeglądu Sportowego” wypowiedział się też Wojciech Szczęsny. Bramkarz Arsenalu twierdzi, że oczekiwania kibiców reprezentacji Polski są zbyt duże. „ Stać nas na lepsze wyniki. Chciałbym grać gorzej, ale wygrywać, jak Szkoci. Gdybyśmy przeciwko nim i Irlandczykom strzelili choć jednego gola, to gwizdów by nie było. Oczekiwania są zbyt duże, a my od pięciu meczów nie zdobyliśmy bramki, cztery razy przegraliśmy „. Na koniec Szczęsny dodaje jednak, że gdyby sam był kibicem naszej drużyny narodowej, siedząc na trybunach podczas meczu ze Szkocją również gwizdałby na swoich kolegów.

***

EUROPA

Od zwycięstwa Schalke nad Augsburgiem rozpoczęła się 25. kolejka Bundesligi. Oba gole dla klubu z Gelsenkirchen strzelił niezawodny Klaas Jan Huntelaar. W barwach gości od 66. minuty na boisku  mogliśmy oglądać Arkadiusza Milika. Polak jednak niczym szczególnym się nie wyróżnił. Dzięki temu zwycięstwu, Schalke awansowało na trzecie miejsce w tabeli i do drugiej Borussii Dortmund ma już tylko punkt straty. Podopieczni Jurgena Kloppa swój mecz rozegrają jednak dopiero dzisiaj. Ich rywalem będzie Borussia Monchengladbach.

***

Carlos Tevez po sezonie może wrócić do Argentyny, Miroslav Klose jest bliski podpisania nowej umowy z Lazio, a Mario Balotelli wraca do treningów. Tak w skrócie prezentuje się szybki przegląd z Serie A. Decyzja Argentyńczyka podyktowana jest bliższym kontaktem z rodziną, Niemiec z Lazio ma związać się 1,5-letnim kontraktem, zaś „SuperMario”, po dniu przerwy został przywrócony do treningu z drużyną. W meczu z Parmą, od pierwszej minuty ma jednak zagrać Giampaolo Pazzini. TUTAJ czytaj o wojnie Messiego z Barceloną!

***

Nicolas Anelka odchodzi z West Bromwich Albion. Zawieszony na pięć meczów Francuz poinformował o tym na swoim koncie na Facebooku. Anelka otrzymał ponoć propozycję powrotu do składu, ale na zasadach, których nie mógł zaakceptować. Z tego powodu, były napastnik m.in. Realu i Arsenalu, zdecydował się rozwiązać kontrakt z WBA ze skutkiem natychmiastowym.

***

Komisja dyscyplinarna tureckiej federacji postanowiła, że drużyna Adriana Mierzejewskiego sześć kolejnych meczów w roli gospodarza rozegra przy pustych trybunach. To efekt niewłaściwego zachowa nia kibiców Trabzo nsporu, którzy w po niedziałek, poprzez rzuca nie na murawę rac i kamie ni, przerwali ligowy mecz z Fe nerbache.