Igrzyska igrzyskami, ale w świecie futbolu też dzieje się wiele. Manchester United bije kolejne rekordy, Przybyłko i Milik strzelają w Niemczech, a we Włoszech faworyci do tytułu tracą punkty. Poranna kawa podana.
Polska
Według „Przeglądu Sportowego” szykuje się taktyczna rewolucja pod Wawelem. W zimowych sparingach Franciszek Smuda rzadko korzysta z defensywnych pomocników tłumacząc się tym, że chce by każdy zawodnik na boisku walczył o odbiór piłki. Były selekcjoner reprezentacji Polski nie chce słyszeć, że ten zawodnik jest defensywny, a ten ofensywny.
***
Nie maleje zainteresowanie przeniesionym do rezerw Lecha Bartoszem Ślusarskim. W kolejce po doświadczonego napastnika ustawiły się Jagiellonia, Górnik Zabrze i Podbeskidzie. 32-letni zawodnik musi szybko rozwiązać kontrakt z obecnym pracodawcą, jeśli chce na wiosnę grać gdzie indziej.
***
Zdaniem „Faktu” stadion miejski w Poznaniu to studnia bez dna. Do tej pory pochłonął już prawie 752 miliony złotych (z czego sama budowa kosztowała 712 milionów), a już wiadomo o kolejnych środkach zarezerwowanych na naprawy.
***
Do rozpoczęcia wiosennej rundy zostało już tylko kilka dni, a trener Ryszard Wieczorek nadal nie wie, z jak poważnymi urazami zmagają się dwaj kluczowi zawodnicy Górnika: Paweł Olkowski i Mariusz Przybylski. Odpowiedź mają dać dzisiejsze badania USG.
CZYTAJ TAKŻE: Radosław Mozyrko: Dramatyczy obraz kadr wojewódzkich – polska piłka chora u podstaw
Europa
Dobry dzień dla polskich napastników występujących za naszą zachodnią granicą. Na zapleczu Bundesligi Kacper Przybyłko zapewnił Arminii Bielefeld swoimi dwoma trafieniami remis z bardziej utytułowanym FC St. Pauli, a Arkadiusz Milik otworzył wynik spotkania w wygranym wysoko przez jego zespół spotkaniu z Vfb Stuttgart.
***
Angielskie media donoszą o tajnych rozmowach Arsene’a Wengera z agentem obrońcy FC Porto Eliaquima Mangali. 22-latek miałby wzmocnić Arsenal w defensywie, ponieważ latem z londyńskiego klubu prawdopodobnie odejdzie Thomas Vermaelen.
***
W Hiszpanii Barcelona wróciła na fotel lidera po wyjazdowym zwycięstwie 4:1 z Sevillą. Po 23 kolejkach wszyscy trzej kandydaci do mistrzostwa mają po 57 punktów. „Duma Katalonii” przewodzi stawce jedynie dzięki lepszemu bilansowi bramek. Dzisiaj dokończenia kolejki. Celta Vigo zmierzy się na własnym stadionie z Athletikiem Bilbao.
***
Juventus i Roma nie powiększył swojej przewagi nad resztą stawki. „Stara Dama” nie utrzymała prowadzenia 2:0 w meczu z Veroną, a Giallorossi bezbramkowo zremisowali w derbach Rzymu. Ważne zwycięstwo odniosła walcząca o utrzymanie Bologna, która mimo odejścia do ligi chińskiej Diamantiego wygrała na wyjeździe z Torino. 90 minut rozegrał Kamil Glik, jednak nie może on zaliczyć tego spotkania do udanych
***
W meczu na szczycie Ligue 1 padł remis 1:1 i PSG utrzymuje nad Monaco bezpieczną pięciopunktową przewagę. Pierwszy mecz od dawna wygrała „czerwona latarnia” ligi. Ajaccio na własnym stadionie pokonało Rennes z Kamilem Grosickim w składzie.
***
Szalone widowisko na Old Trafford. W meczu kończącym 25. serię gier „Czerwone Diabły” zremisowały 2:2 z Fulham. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie pomeczowe statystyki. Podopieczni Moyesa dośrodkowywali 82 razy (czym pobili należący do Liverpoolu rekord), oddali 31 strzałów, wykonali 742 podań. Dla porównania liczby Fulham: 4, 6 i 241. W drugim niedzielnym spotkaniu Tottenham po golu Adebayora pokonał Everton.