Witamy Państwa bardzo serdecznie w piątkowy poranek i zapraszamy na przegląd informacji sportowych.
***
POLSKA
Piłkarze Legii doznali trzeciej porażki w fazie grupowej Ligi Europejskiej i są jedyną spośród 48 drużyn bez zdobytego punktu czy choćby gola. W czwartek przegrali w Turcji z Trabzonsporem 0-2 i mają już tylko teoretyczne szanse na awans do 1/16 finału. Rzeczywistość pokazała, że sukces w granicach Polski wiele nie znaczy. Umiejętności „Wojskowych” zostały brutalnie zweryfikowane.
***
Na domiar złego pech nie opuszcza Mirosłava Radovicia. Lider Legii Warszawa po wyleczeniu kontuzji zachorował, a teraz doznał kolejnego urazu. Radović ostatni mecz zagrał na początku października przeciwko Apollonowi. Później opuścił spotkania przeciwko Wiśle Kraków i Piastowi Gliwice. Leczył naciągnięty mięsień. Miał być gotowy na czwartkowy mecz Ligi Europy z Trabzonsporem, ale zachorował. Wydawało się, że na tym nieszczęścia się zatrzymają. Tymczasem w czwartek „Rado” złamał rękę. Przy windzie…
***
Dariusz Formella podpisał nowy kontrakt z Lechem Poznań do 30 czerwca 2016 roku. Poprzednia umowa byłego zawodnika Arki Gdynia obowiązywała do 21 października, a więc do momentu ukończenia przez niego 18 roku życia – możemy przeczytać na na oficjalnym portalu „Kolejorza”.
***
Baza szkoleniowa Wisły Kraków rośnie w oczach. Podopieczni Franciszka Smudy do końca tego roku będą jeszcze trenowali przy R22. Od początku przyszłego, na nowym kompleksie w Myślenicach.
***
„Nowy selekcjoner we wtorek – mówi Zbigniew Boniek” – napisał na Twitterze Michał Pol, który wziął udział w debacie dziennikarzy „Przeglądu Sportowego” z prezesem PZPN. Wszystko wskazuje na to, że stery będzie dzierżył Adam Nawałka, który do końca roku ma łączyć nowe obowiązki z prowadzeniem Górnika Zabrze.
EUROPA
Dwa wielkie kluby chcą piłkarza Juventusu. Jak donoszą włoskie media, Manchester United i AS Monaco zrobią zimą wszystko, by sprowadzić do siebie pomocnika Juventusu Turyn, Claudio Marchisio. 27-letni pomocnik „Starej Damy” miał już latem odejść z klubu, ale wówczas mistrz Włoch nie dogadał się z mistrzem Anglii.