POLSKA

Zbigniew Małkowski, bez wątpienia bohater weekendu, w wywiadzie dla 2×45 opowiada o zajściu z policją, jakie miało miejsce po meczu Korony. Przypomnijmy – policja nie chciała wypuścić kibiców z sektora. Wszystko przez zabawę z racami, która na moment wymknęła się spod kontroli. – To nie było zajście, tylko normalna rozmowa. Nasi kibice zostali przetrzymani na trybunach. Chcieliśmy się odwdzięczyć za doping i pomóc im opuścić stadion. Sprawa była prosta – zapytaliśmy policjantów, czy mogą ich wypuścić. Odpowiedzieli, że taki mają rozkaz. I tylko osoba w centrum dowodzenia może wydać taki rozkaz. Więc się tam udałem. W przeciągu kilku minut udało się uzyskać tę zgodę. Fani mieli zostać wypuszczeni bez żadnych konsekwencji. Kibice chcą uczestniczyć w widowisku, przygotowują się do meczu, to chyba powinno się ich jakoś łagodniej traktować… Ktoś inny powie, że gdyby kogoś ta raca trafiła, mogłaby mu zrobić krzywdę. Ale myślę, że nasi kibice są na tyle mądrzy, że jeśli już rzucą, to w puste miejsce. Tak w ogóle: trzeba to jakoś rozwiązać. Niech te race będą. Przecież to po prostu fajnie wygląda – mówi Zbigniew Małkowski.

***

Mateusz Mak dosyć barwnie opowiada za to w „Super Expressie” o sytuacji GKS-u Bełchatów. – Po jesieni byliśmy już w grobie, a grabarz sypał na nas ziemię. Kiedy jechaliśmy na wyjazd, to nasi przeciwnicy się cieszyli: „Przyjeżdża Bełchatów, już można sobie dopisać trzy punkty”. Teraz to się zmieniło. Decydująca okazała się zima. W klubie nie było pieniędzy na zagraniczne zgrupowanie. Trenowaliśmy w kraju, czasami w śniegu po pachy. Trener Kiereś dał nam solidnie w kość, świetnie nas przygotował i teraz to procentuje. Przed pierwszym meczem rundy wiosennej siedliśmy w szatni i powiedzieliśmy: „Dość! Nikt nas nie będzie poniżał!”. Wychodzimy na boisko i walczymy na maksa – opowiada jeden z wyróżniających się piłkarzy bełchatowian.

***

Bardzo możliwe, że latem trafi do Polski jeden z lepszych albańskich piłkarzy – Gilman Lika – informuje „Fakt”. Skrzydłowym interesują się Wisła Kraków i Śląsk Wrocław. Szkoleniowiec drugiego z klubów doskonale zna Likę z ligi albańskiej, w której pracował zanim trafił do ekstraklasy.

EUROPA

Jose Mourinho odchodzi z Madrytu! Wczoraj odbyła się specjalna konferencja Florentino Pereza, poświęcona ogłoszeniu właśnie tej decyzji. O żadnym zwolnieniu nie ma mowy – panowie siedli przy stole, pogadali. Doszli do wniosku, że nie ma sensu dłużej tego ciągnąć. – Bilans Jose Mourinho oceniam pozytywnie. Razem z nim dokonaliśmy skoku jakościowego. Przez sześć kolejnych lat byliśmy eliminowani w 1/8 finału Ligi Mistrzów, nie znajdowaliśmy się w miejscu, które nam przynależy. Dzisiaj jesteśmy wśród czterech najlepszych klubów Europy – analizuje Perez. Jeszcze nie wiadomo, kto będzie nowym trenerem „Królewskich”. Wiemy za to, że na pewno nie będzie to Carlo Ancelottii – był taki temat, ale włoski menedżer nie dostał zgody na opuszczenie PSG.

***

Przymierzany do FC Barcelony Mats Hummels nie zamierza pakować walizki. Obrońca BVB zapowiedział, że zostanie w Dortmundzie jeszcze co najmniej przez rok. – Nigdzie się nie wybieram. Nie negocjowałem z żadnym klubem, więc wszystkie medialne plotki na temat mojego transferu, są nieprawdziwe. Dobrze się czuję w Dortmundzie i chcę tutaj grać jeszcze przynajmniej jeden sezon