Poranna kawa. Goetze w Bayernie!

coffeandnews1

Czas na poranną kawę, w której mała sensacja. Mario Goetze piłkarzem Bayernu Monachium!

***

POLSKA

Bogusław Leśnodorski jest oczarowany spotkaniem z Sandro Rosellem, o czym czytamy w dzisiejszym „Fakcie”. Szef Barcelony to urodzony zwycięzca. Na powitanie polskiej delegacji rzucił:

- Jak sobie radzicie?

- Jesteśmy liderem ligi.

- OK, w takim razie możemy rozmawiać.

Rosell zdradził Leśnodorskiemu kilka szczegółów funkcjonowania klubu, ale… nie powiedział chyba nic, o czym byśmy nie wiedzieli. – Najlepsi trenerzy, najlepsi lekarze, najlepsze odżywianie – zdradza sukces Barcelony prezes Legii. My byśmy do tego jeszcze dorzucili najlepszych piłkarzy, najlepsze boiska, najlepsze…

Wymieniać można by bez końca. W każdym razie, z rzeczy bardziej realnych, możliwy jest przyjazd Barcelony do polski na stulecie Legii. Za milion euro.

***

„Temat Polonii nieaktualny!!!!” – takiego sms-a wysłał dziś do przedstawiciela Stowarzyszenia Polonii Warszawa Ireneusz Król – czytamy na portalu sport.pl. Znaczy to, że nie odda swojego klubu za symboliczną złotówkę. Cóż – pies ogrodnika.

***

EUROPA

Mario Goetze w Bayernie – to wiemy już na pewno. Niemiecki wielki talent ma przejść do stolicy Bawarii za 37 milionów euro, zarabiać ma siedem milionów euro rocznie. Bayern potwierdził tym samym opinię, że w swoich transferach patrzy nie tylko na wzmocnienie własnego zespołu, ale też na osłabienie rywali.

Nikt chyba nie ma wątpliwości, że wybór momentu ogłoszenia transferu nie jest przypadkowy. Ciekawi nas tylko, co z transferem Roberta Lewandowskiego do Bayernu. Bardzo możliwe, że była to tylko… zasłona dymna dla mediów.

***

Przed meczem Borussii z Realem, dwaj charyzmatyczni trenerzy – Jurgen Klopp i Jose Mourinho – zaczęli już swoje medialne przepychanki. Szkoleniowiec Borussii po meczu z Greuther Fuerth powiedział, że „Mou” niepotrzebnie przylatywał na ten mecz, bo… sam by mu wszystko opowiedział. Mourinho odpowiedział w swoim stylu. – Klopp za dużo gada. Dzień w dzień muszę go słuchać. Ja wolę w tym czasie przygotowywać się do meczu a nie tracić czas na różne opowieści – powiedział Portugalczyk.

***

Zachwytom na temat Piotra Zielińskiego nie ma końca. Trener Udinese powiedział ostatnio, że klub prawdopodobnie znalazł następcę Alexisa Sacheza. Zbigniew Boniek apeluje jednak w „Fakcie” o chłodne głowy.

– To, że Piotrek Zieliński ma wielki talent, nie ulega wątpliwości. Po dwóch meczach zaczęła się już jednak pompka wokół jego osoby. Ja nie zamierzam dołączać do grona tych, którzy będą piali z zachwytu nad jego grą. Niektórzy nie widzieli pół meczu Zielińskiego, a już piszą o nim listy pochwalne. Spokojnie, nie zagłaskajmy go, zanim tak naprawdę zaczął wielką karierę – mówi „Zibi”.

Pin It