Czas się przywitać i podać Państwu poranną kawę.  A działo się w piłce niemało…

***

POLSKA

Dobre wieści dla kibiców Legii Warszawa. Do gry wraca jej filar, golkiper Dusan Kuciak. Bramkarz doznał urazu w rewanżowym starciu ze Steauą Bukareszt, po którym przeszedł zabieg artroskopii kolana. Rehabilitacja obyła się bez komplikacji, dlatego tak szybki powrót do zdrowia nikogo w sztabie medycznym nie dziwi. Początkowe diagnozy wskazywały na to, że 28-latka ujrzymy w barwach Legii dopiero na wiosnę. Bramkarz wróci jednak do treningów już w przyszłym tygodniu.

***

We wtorek, marszałek województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Gelbewicz podpisał umowy z klubami, które promować będą Pomorze Zachodnie. Wśród nich jest także Pogoń Szczecin, która z Urzędu Marszałkowskiego – w ramach podpisanych dokumentów – otrzyma sto tysięcy złotych. O sprawie poinformowała oficjalna strona klubu.

***

W ciągu dwóch tygodni poznamy nazwisko nowego selekcjonera – poinformował wczoraj na konferencji prasowej Zbigniew Boniek. W kuluarach mówi się, że gra o fotel trenerski toczy się między Adamem Nawałką a Dariuszem Wdowczykiem.

***

Skandaliczny napis na płocie stadionu w Rybniku. Idrissa Cisse to jedyny czarnoskóry piłkarz pierwszoligowego Energetyka ROW-u Rybnik. Na płocie wokół stadionu w tym mieście pojawiło się skandaliczne hasło: „Nie dla murzyna. ROW Rybnik to biała drużyna”. Klub odcina się od tego typu zachowań. – Sam napisu nie widziałem, ale wiem, że był. Mówię jasno: nie ma przyzwolenia na tego typu zachowanie. Ten chłopak gra w barwach ROW-u, zostawia zdrowie na boisku i nie może być obiektem takich ataków – powiedział prezes klubu Grzegorz Janik w rozmowie z portalem rybnik.naszemiasto.pl.

***

Cracovia dostanie milion od sponsora, którym jest firma budowlano-montażowa Łęgprzem. We wtorek przedstawiciele „Pasów” i Łęgprzemu podpisali umowę o współpracy. Nazwa wspomnianej firmy znajdzie się na koszulkach piłkarzy, hokeistów oraz na tablicach umieszczonych na stadionie i lodowisku przy ul. Siedleckiego.

***

EUROPA

Niepewna przyszłość czeka Martina Montoyę, a nic z tego nie robi sobie Sandro Rosell. Wychowanek „Dumy Katalonii” już w tym sezonie miał stanowić o sile mistrza Hiszpanii, a jak do tej pory rozegrał zaledwie jedno spotkanie. Fakt ten zamierza wykorzystać Chelsea Londyn, która jest gotowa stoczyć bój z Interem Mediolan i Bayerem Leverkusen o podpis utalentowanego 22-latka, który nie może wygrać rywalizacji z Dani Alvesem. Agent zawodnik swoimi wypowiedziami dał do zrozumienia, że już w styczniu będzie skłonny wysłuchać konkretne oferty za swojego klienta.