Zapraszamy na poranną kawę. Dziś sporo o kontuzjach, kontraktach i transferach…

* * *

POLSKA
Według „Super Expressu” spore szanse na powołanie do reprezntacji na mecze ze Słowacją i Irlandią ma Łukasz Teodorczyk. Napastnik Lecha błysnął we wczorajszym spotkaniu z Górnikiem i trudno, aby uszło to uwadze nowego selekcjonera.

* * *

Miroslav Radović jest bardzo blisko przedłużenia kontraktu z Legią o trzy lata. Jedyną przeszkodą może okazać się bardzo dobra oferta z Korei Południowej, którą otrzymał Serb.

* * *

Artur Sobiech doznał kontuzji w meczu z Werderem Brema. Polak zszedł z murawy w 32. minucie z powodu bólu ścięgna Achillesa. Póki co nie wiadomo, jak poważny to uraz. Przypomnijmy, że Sobiech jest powołany na listopadowe mecze towarzyskie.

* * *

Dużo poważniejszej kontuzji doznał Damien Perquis. W 51. minucie meczu Betisu z Malagą padł nieprzytomny na murawę po zderzeniu z Fabrice Olingą. Na boisko wjechała karetka i zabrała reprezentanta Polski do szpitala. Tam okazało się, że Perquis ma wstrząs mózgu i złamaną w dwóch miejscach szczękę.

* * *

Michael Zorc zasiadł na trybunach PGE Areny podczas meczu Lechii ze Śląskiem. Dyrektor sportowy Borussii Dortmund przyleciał do Gdańska razem z Arturem Płatkiem, który pracuje jako skaut BVB. Jak donosi „Fakt”, panowie obserwowali osiemnastoletniego pomocnika Lechii, Pawła Dawidowicza.

* * *

EUROPA
Ulubionej telenoweli polskich kibiców ciąg dalszy. „Daily Mail” twierdzi, że podczas zimowego okienka transferowego Robert Lewandowski może odejść do Chelsea za 8 milionów funtów.

* * *

„Daily Mirror” donosi natomiast, że Pep Guardiola, trener Bayernu, z którym polski napastnik podobno był już dogadany, chętniej widziałby w swoim zespole gwiazdę Manchesteru City, Kuna Aguero.

* * *

Roma wreszcie zatrzymana! Dopiero w 11. kolejce rzymianie stracili pierwsze punkty. Na ich drodze stanęli piłkarze Torino, w barwach którego całe spotkanie rozegrał Kamil Glik. Mecz zakończył się remisem 1:1.

* * *

Na koniec humorystyczna historia, którą znaleźliśmy w angielskich mediach. Można chcieć kupić własnego zawodnika? W przypadku dyrektora sportowego Newcastle wszystko jest możliwe. Joe Kinnear obserwował mecz Birmingham City z Swansea i bardzo spodobał mu się piłkarz występujący w barwach pierwszej z drużyn, Shane Ferguson. Dopiero, kiedy Kinnear zaczął wypytywać, jakie są szanse sprowadzenia Fergusona, okazało się, że ten zawodnik jest do Birmingham wypożyczony. Z Newcastle.