Pewnie większość z was powoli zabiera się do hucznej celebracji weekendu, a wiecie co jest najlepsze na start udanego relaksu? Nasza nadzwyczaj smaczna i dodająca energii kawa. Bon appétit!
POLSKA
Skoro nawet Liga Mistrzów jest ustawiana, to przecież my, Polacy, nie możemy być gorsi. Trener wicelidera TME Mariusz Rumak z typową dla siebie błyskotliwością i przenikliwością zauważył, że dziwnym trafem Lech zawsze gra po liderującej Legii.
- Mocno się zastanawiam, dlaczego liga układana jest tak, że Lech tak często gra swój mecz po meczu Legii. Na dziesięć spotkań w tej rundzie, w sumie osiem graliśmy lub będziemy grali po naszym największym rywalu. Czy to przypadek? – powiedział Sport.pl opiekun „Kolejorza”.
Co w tym złego? Ano podobno presja większa. Ehh… już nie raz, nie dwa to mówiono i pisano, lecz – niestety – jesteśmy zmuszeni się powtórzyć: presję to ma chirurg na sali operacyjnej, a nie piłkarz na boisku. A jeśli ktoś nie radzi sobie ze stresem towarzyszącym grze w piłkę, to powinien – parafrazując Grzegorza Szamotulskiego – rzucić buty w kąt i zacząć zmieniać koła Gollobowi. Żywimy szczerą nadzieję, że nikt nie potraktuje słów Rumaka poważnie, bo zaraz może się okazać, iż prócz Legii cała liga miała pod górkę. A to Bełchatów grał częściej w piątek niż Pogoń albo Górnik kopał zbyt wiele razy o godzinie 13/14. Litości.
***
Jest też dobra wiadomość – reprezentacja Polski do lat 16 solidnie przetrzepała swoich rówieśników z Norwegii, dając nam, kibicom, kroplę nadziei na lepszą przyszłość. Młodzi zawodnicy urodzeni w roku 1997 i później gładko wygrali 3:0 w ramach turnieju towarzyskiego rozgrywanego na boiskach Koszalina, Kołobrzegu i Szczecinka. W kolejnych meczach ich rywalami będą kadry Danii oraz Litwy.
Polska – Norwegia 3:0
Kownacki 4’, Bartkowiak 39’, Peda 75’
Polska : Drągowski – Marczuk, Walczak, Wieteska, Gałkowski – Kozak (74’ Piotrowski), Jagiełło, Walski (41’ Kuźma), Bartkowiak (65’ Gołuński) – Ryczkowski (74’ Borecki), Kowalski (55’ Peda).
***
Pogoń Szczecin ma dostać trzy miliony złotych dotacji od miasta, jak donosi Polskie Radio Szczecin. Niestety, kolejny klub z TME jest zdany na łaskę ratusza, która koniec końców kiedyś wyparuje. I pozostaje zadać pytanie: co wtedy? Chyba tylko zgasić światło.
EUROPA
Jak się okazuje, piłkarze Manchesteru City notoryczne problemy mają nie tylko z wygrywaniem w Lidze Mistrzów, ale również z odpowiednim zachowaniem się na drodze. Micah Richards jest już trzecim graczem „The Citizens” (po Tevezie i Nasrim), któremu w tym miesiącu zawieszono możliwość kierowania samochodem.
Anglik najpierw twierdził, że kto inny prowadził jego Ferrari, a później, iż z powodu remontu domu miał problemy z korespondencją. O dziwo, sąd pozostał nieugięty i zawiesił prawo jazdy Richardsa na pół roku.
Jeszcze kilka takich wypadków, a władzę mistrza Anglii będą musiały wysyłać autobus, by ci mogli spokojnie i na czas dotrzeć do klubu.
***
W lecie dobiegnie koniec mezaliansu Andrieja Arszawina z Arsenalem. Menedżer „Kanonierów”, Arsene Wenger, wyraźnie stwierdził, że kontraktu z Rosjaninem nie przedłuży i ten odejdzie, gdzie tylko będzie chciał. Albo raczej gdzie jego będą chcieli.
Na szczęście dla niego, Wenger zdaje się nie być pamiętliwym, ponieważ na odchodne próbuje „wybielić” swojego już niedługo byłego podopiecznego: – Wielu zarzucało mu brak zaangażowania, jednak gdyby widzieli jego codzienną pracę, zmieniliby zdanie. Był po prostu fantastyczny.
Hmm… skoro jest taki wspaniały, to dlaczego w tym sezonie tylko jedenaście razy widzieliśmy go na murawie? Tylko nam coś tu nie gra?