Nasz stały punkt programu, czyli popołudniowy przegląd najciekawszych wydarzeń dnia czas zacząć. Chyba już wszyscy, którzy pominęli naszą poranną kawę, zdążyli wrócić do domów, a więc ruszamy dalej. Dziś, po dwóch dniach z Ligą Mistrzów czekają nas wielkie emocje związane z Ligą Europy, a przede wszystkim starcie Tottenhamu z Interem Mediolan! Z kolei na krajowym podwórku wielkimi krokami zbliża się 18. kolejka ekstraklasy, a także start 1. ligi. O tym wszystkim przeczytacie w dzisiejszym przeglądzie…

POLSKA

Po pierwsze ważna informacja z sosnowieckiego szpitala, w którym od dwóch tygodni przebywa Jerzy Wyrobek. W ostatnim czasie legendarny trener Ruchu Chorzów zaczął reagować na światło i dotyk. To jak na razie jedyny pozytyw, bo jednak – jak informują lekarze – stan zdrowia Wyrobka zbytnio się nie poprawił.

Jeżeli pozostajemy w tak nieprzyjemnych tematach, to jesteśmy zobowiązani, aby wspomnieć o pierwszej rocznicy śmierci Włodzimierza Smolarka. Tak, od tego momentu minęło już 12 miesięcy…

***

Z kolei Ugo Ukah, defensor Jagiellonii wie już, dlaczego jego zespół zagrał tak słabo w pierwszym wiosennym spotkaniu. – Naszym problemem było… nie wygranie meczu z Podbeskidziem – stwierdził obrońca Jagi. Ameryki to on bynajmniej nie odkrył…

Ostatni ligowy rywal Jagi, czyli Górnik Zabrze szykuje się już do niedzielnego hitu, kiedy to zabrzanie zmierzą się przed własną publicznością z Lechem Poznań. Cisza medialna, którą zarządził przed tym spotkaniem trener Adam Nawałka ma pomóc piłkarzom w odpowiednim skoncentrowaniu się przed arcyważnym meczem. – Stać nas na podium ekstraklasy, ale musimy zawsze grać na maksa skupieni – krótko wyjaśnił receptę na dobre wyniki Oleksandr Szeweluchin, jeden z podstawowych piłkarzy zabrzan.

***

Nieprzespane noce za Arturem Skowronkiem. Jego Pogoń Szczecin słabo rozpoczęła wiosenną rundę i teraz musi powalczyć o komplet punktów. – Na pewno zagramy ofensywnie. W końcu chcemy poczuć radość po wygranym meczu – mówi spragniony zwycięstw Skowronek.

Niezadowolenie odczuwa też zapewne Andrzej Niedzielan, który po raz kolejny nie znalazł się w meczowej kadrze. Pozytywem jest to, że doświadczony napastnik niebieskich wraca już do formy po uporczywej kontuzji mięśniowej.

***

Wraca też pierwsza liga. W rozmowie z serwisem Weszlo.com szkoleniowiec liderującej Floty Świnoujście jasno stwierdził, że interesuje go tylko gra o awans. – Czas dokończyć dzieło – mówi. Czekamy zatem z niecierpliwością na ekstraklasowe derby pomiędzy Pogonią a Flotą…

EUROPA

Ciąg dalszy sagi z udziałem Roberta Lewandowskiego. Jak donosi serwis Sport.pl okazuje się, że polski napastnik ma w kontrakcie zapisaną „tajemną klauzulę”. Dochodzimy zatem do momentu, w którym rzeczywistość miesza nam się z bajkami i fantasy. Może czas sięgnąć na półkę po jakąś ciekawą książkę H.Ch. Andersena…? Tak dla równowagi.

My wolimy spokojnie poczekać na rozwój wypadków, ewentualnie realnie ocenić rzeczywistość w sprawie transferu Lewandowskiego. Ani nie jest on rewelacyjny, ani słaby, jak chcieliby niektórzy. Po prostu jest ponadprzeciętny, ale nikt za niego pokroić się nie da. Nie szalejmy…

***

Po awansie do ćwierćfinału Ligi Mistrzów PSG, Paryż jest dość sceptycznie nastawiony do postawy swoich idoli. Faktem jednak jest, że cel został osiągnięty, a o to głównie w piłce chodzi. – Lavezzi to niezwykły zawodnik i mamy niebywałe szczęście, że gramy z nim w jednej drużynie – podkreślił zasługi Włocha w środowym spotkaniu pomocnik paryżan, Blaise Matuidi.

Szkoleniowiec PSG, Carlo Ancelotti skomentował wczorajszy awans krótko: – Valencia grała bardzo dobrze, a my nie byliśmy sobą. Szczególnie w pierwszej połowie, nasza postawa pozostawiała wiele do życzenia.

***

Jeśli jesteśmy jeszcze przy Lidze Mistrzów, to chyba cały piłkarski świat czeka już na rewanżowy mecz pomiędzy Milanem a Barceloną. Legendarny portugalski golkiper, Vitor Baia nie traci nadziei na wielki comeback Blaugrany. – Znając zawodników, kibiców i historię tego klubu, jestem przekonany, że Barcelonę stać na triumf i awans do dalszej fazy.