Już za kilka godzin czeka nas historyczne starcie w finale Pucharu Polski, ale to wcale nie oznacza próżni na rynku transferowym. Radosław Sobolewski może zmienić klub, Mateusz Szwoch na celowniku Legii, a Piotr Celeban przebiera w ofertach. Za granicą Kamil Glik może zmienić Serie A na Bundesligę, były gracz ŁKS szykuje się do współpracy z Jose Mourinho, a Pogba znalazł się na celowniku Manchesteru City.
POLSKA
Jeszcze trochę i usłyszymy pierwszy gwizdek Jarosława Przybyły na Stadionie Narodowym, który rozpocznie finałowe starcie w Pucharze Polski pomiędzy Zawiszą a Zagłębiem. Sam finał będzie wyjątkowy z kilku względów. Po raz pierwszy zostanie rozegrany na Stadionie Narodowym, swój debiut będzie miał również całkowicie nowy Puchar, a bydgoski Zawisza rozegra swój pierwszy, historyczny finał, który – miejmy nadzieję – przejdzie do annałów również ze względu na dużą dawkę emocji. ( TUTAJ CZYTAJ o wysokiej frekwencji na finale!)
***
Łakomym kąskiem na rynku transferowym pozostaje Piotr Celeban. Obrońca rozwiązał swoją umowę z rumuńskim FC Vaslui i obecnie trenuje z rezerwami Pogoni Szczecin. Zainteresowanie bramkostrzelnym stoperem wykazuje Legia Warszawa i coraz prężniej działająca na rynku transferowym Lechia Gdańsk. Gdańszczanie ponadto są bliscy sprowadzenia innego reprezentanta Polski, Macieja Wilusza, który jest bliski wywalczenia awansu do ekstraklasy z Bełchatowem. ( TUTAJ CZYTAJ o wielkim upadku gwiazdy niemieckiego futbolu!)
***
W czerwcu 2014 roku kontrakt z Górnikiem Zabrze kończy się Radosławowi Sobolewskiemu. Popularny „Sobol” dostał ofertę prolongowania umowy na kolejny rok, jednak sam zawodnik nie podjął jeszcze decyzji o jej podpisaniu. Możliwe jest, iż defensywny pomocnik swoją karierę zakończy w Jagiellonii Białystok, czyli w klubie w którym stawiał swoje pierwsze piłkarskie kroki. ( CZYTAJ TUTAJ o dlaczego Lech Poznań zostanie mistrzem Polski!)
***
Legia Warszawa uważnie penetruje rynek polskich zdolnych piłkarzy i tak w oko skautom mistrza Polski wpadł Mateusz Szwoch z Arki Gdynia. Ofensywny pomocnik swoją grą wzbudził zainteresowanie również Cracovii i Śląska Wrocław. W obecnych rozgrywkach Szwoch legitymuję się bilansem 32 meczów i ośmiu bramek.
***
EUROPA
- Drużyna powinna zdecydować, czy jestem dla niej odpowiednim trenerem. Nie możemy grać z różnymi pomysłami. Potrzebny jest jeden – powiedział podczas konferencji prasowej zdruzgotany Pep Guardiola. Niemieckie media od razu zaczęły spekulować na temat przyszłości byłego trenera Barcy w Monachium, tym bardziej że Guaradioli nie jest ponoć po drodze z szefami bawarskiego klubu. Czy ta przygoda miałaby trwać tak krótko? Niczego nie można wykluczyć… ( CZYTAJ TUTAJ o wielkim geniuszu Jose Mourinho!)
***
Dla Kamila Glika zbliżające się okienko transferowe może okazać się kluczowe. Zawodnikowi w czerwcu 2015 roku wygasa kontrakt z Torino, a to oznacza, iż klub z Turynu chcąc zarobić na swoim kapitanie będzie zmuszony go sprzedać już w zbliżającym się mercato. Reprezentantem Polski interesuję się ponoć m.in. Borussia Dortmund, a włoskie media podają, iż piłkarz nie odejdzie z klubu za kwotę mniejszą niż 7 mln euro.
***
Brendan Rodgers szykuje transferową ofensywę w letnim okienku transferowym. Menedżer chcę wzmocnić zespół przed występami w Lidze Mistrzów, które zmuszą szkoleniowca do rotowania składem. Na celowniku „The Reds” znalazł się wieczny talent francuskiej piłki, Hatem Ben Arfa, za którego włodarze klubu z Anfield są w stanie wyłożyć 6 mln funtów. Obecnie skrzydłowy przywdziewa barwy Newcastle, jednak nie jest pierwszym wyborem menadżera „Srok”, Alana Pardew.
***
W sobotę o 21 Kamil Grosicki stanie przed szansą osiągnięcia największego sukcesu w swojej karierze. W Paryżu rozegrany zostanie finał Pucharu Francji, a przeciwnikiem Rennes będzie Guingamp. „Do Paryża wylatujemy czarterem w piątek rano, wieczorem mamy oficjalny trening, w sobotę rano odpoczynek, a później prujemy. Łydki chodzą na samą myśl o finale. Z Rennes przyjedzie 30 tysięcy kibiców, a ogólnie mecz chciało obejrzeć 140 tysięcy Francuzów” – powiedział Grosicki na łamach Faktu. ( TUTAJ CZYTAJ o najlepszym bramkarzu Primera Division!)
***
Paul Pogba to w tej chwili najbardziej łakomy kąsek dla potentatów europejskiej piłki, dysponującymi petrodolarami. Na utalentowanego Francuza patrol zagiął Manchester City. „The Citizens” są w stanie wydać na środkowego pomocnika 32 miliony funtów i dodatkowo dorzucić kogoś z dwójki: Dzeko bądź Kolarov.
***
Paulinho, który obecnie przywdziewa barwy Tottenhamu może latem zmienić pracodawcę. Agent Brazylijczyka czyli Giuliano Bertolucci (reprezentuje interesy Oscara, Davida Luiza i Ramiresa) zwrócił się do Jose Mourinho, aby ten rozpatrzył kandydaturę byłego zawodnika ŁKS-u. Portugalczyk chętnie widziałby w swoim składzie środkowego pomocnika o parametrach jakimi legitymuje się Paulinho, stąd w sierpniu możemy być świadkami ciekawego transferu. ( TUTAJ CZYTAJ o tym dlaczego kolektyw jest ważniejszy niż personalia!)