Popołudniowa kawa. Biało-czerwony kac, Real Madryt powiązany z lekarzem oskarżonym w aferze dopingowej

coffeandnews

Tematem numer jeden jest oczywiście wczoraj blamaż reprezentacji Polski, która zapewniła nam ogromnego, zbiorowego kaca. Jak wiadomo, na tę dolegliwość dobry jest kubek czarnej, gorzkiej kawy.

POLSKA

„Przegląd Sportowy” przekonuje, że jeszcze nie wszystko stracone i możemy awansować na mundial w Brazylii. Dziennikarze tej gazety znają nawet pewny sposób na osiągnięcie celu. Na nasze szczęście, postanowili oni podzielić się z nami, czytelnikami, tajemną wiedzą. Otóż, wystarczy po prostu….wygrać wszystkie pozostałe mecze. Wtedy bowiem zagwarantujemy sobie miejsce na przyszłorocznej imprezie. Nie do wiary. Że też nikt na to wcześniej nie wpadł?

***

Czesław Michniewicz dementuję informację o podpisaniu kontraktu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Niemniej, niebawem stanie się to faktem. 43-letni trener zaznaczył, że ustalił już warunki umowy z przedostatnią drużyną T-Mobile Ekstraklasy i do oficjalnej prezentacji dojdzie najprawdopodobniej w poniedziałek.

***

Polak zagra na Wembley. Nim nasza kadra podejmie tam Anglików, na słynnym obiekcie zaprezentuje się Adrian Cieśliński. Wrexham FC, klub 22-letniego skrzydłowego, podejmie w niedzielę Grimsby Town. Oba zespoły zmierzą się w finale FA Trophy – odpowiednika Pucharu Anglii dla zespołów z lig od piątej do ósmej.

EUROPA

Real Madryt powiązany z  Eufemiano Fuentesem. Hiszpański lekarz, oskarżony o dostarczanie sportowcom, w tym piłkarzom, niedozwolonych środków i przeprowadzanie nielegalnych transfuzji krwi powiedział, że stołeczny klub jest mu winien pieniądze.  Obóz medyka dodaje jednak, że nie ma to nic wspólnego z tzw. „Aferą Puerto”. Miało chodzić o lata 2007-2009.

***

Sir Alex Ferguson ukarany grzywną. Menedżer Manchesteru United dostał karę w wysokości 10 tysięcy funtów za „”niedopełnienie obowiązku wobec mediów”. Po zremisowanym meczu z Realem Madryt, dzięki któremu „Królewscy” awansowali do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, 72-letni trener nie pojawił się na konferencji prasowej. Szkot był wściekły z powodu decyzji arbitra o ukaraniu jego piłkarza, Naniego, niesłuszną, zdaniem trenera, czerwoną kartką.

***

Galatasaray kontynuuje transferową ofensywę. Po Didierze Drogbie i Wesleyu Sneijderze, kolejną gwiazda zakontraktowaną przez ekipę Fatiha Terima miałby być Arjen Robben. Według „Bilda”, Turcy chcą wykorzystać coraz słabszą pozycję Holendra w Bayernie. Skrzydłowy  zaledwie siedem meczów w tym sezonie zaczynał od pierwszej minuty. Mówi się także, że aktualny wicemistrz świata może nie pasować do koncepcji Pepa Guardioli, który od czerwca będzie trenerem bawarskiej ekipy.

Pin It