Za nami kolejny długi kibolski weekend. W przeglądzie stadionowych wydarzeń pod uwagę wzięliśmy jednak głównie ligowe spotkania, podczas których działo się sporo ciekawego.
Piątek – „Nic, naprawdę nic, nie pomoże.
Jeśli ty nie pomożesz Widzewowi”. Taki transparent zaprezentowali fani Widzewa w piątkowym spotkaniu z Zawiszą.
Młyn łódzkich fanów przeniesiony spod zegara na Niciarkę zaprezentował także efektowne flagowisko.
Sobota – „Pogoń wita Legię”
Pod względem kibicowskim mecz przyjaźni w Szczecinie był największym wydarzeniem weekendu. Kibice Legii i Pogoni zasiedli obok siebie, prowadząc wspólny doping.
Podczas meczu zaprezentowana została oprawa z okazji 10-lecia grupy Młode Wilki. „Bądź spokojny, wilk nie wychodzi z formy”.
Jako ciekawostkę podamy fakt, że swoje „pięć sekund” miał jeden z kibiców, który wtargnął na murawę.
Niedziela – Lech & Cracovia
Kolejny mecz przyjaźni miał miejsce w niedzielę, w stolicy Wielkopolski. Stawiła się tam grupa pięciuset fanów z Krakowa, część z nich zasiadła wraz z fanami Lecha.
Kibice „Kolejorza” godnie przywitali swoich przyjaciół z Małopolski, którzy wracają do Ekstraklasy. Szczególnym powodzeniem cieszyła się przyśpiewka „Każdy to powie”, którą ochoczo kończyli fani Cracovii.
Poniedziałek – Kielce
Kibice Korony w meczu z Wisłą zaprezentowali prostą oprawę. Było trochę kartonów, pasów materiałów i machania koszulkami.
W sumie…
Na ośmiu meczach 2. kolejki T-Mobile Ekstraklasy pojawiło się 62 413 kibiców.
dp