Co prawda mecz West Ham z Manchesterem United się jeszcze nie skończył, więc nie wypada o nim pisać, ale to co zrobił Rooney sprawiło, że będzie wyjątek. Chociaż nie, nic nie napiszemy. Po prostu zobaczcie sami, co zrobił…
***
TUTAJ zobaczcie z kolei dzisiejszą fenomenalną bramkę Roberta Lewandowskiego – strzelił jak na treningu, jak w FIFIE!