Genialny Ochoa, wymęczony remis Sbornej, walka o życie Hiszpanii oraz sąd nad Rooneyem – te tematy zdominowały światowe media w ostatnich godzinach. Zapraszamy na mundialową kawę!
Kończąca pierwszą serię spotkań potyczka Rosji z Koreą Południową zakończyła się remisem 1:1. Przez długi czas największe zagrożenie pod bramkami stwarzały strzały z dystansu, z którymi golkiperzy radzi sobie dość nieporadnie. Wystarczyło dać szansę na popełnienie błędu, a ten przytrafił się Igorowi Akinfeevowi, który w kuriozalny sposób wpuścił piłkę do bramki po strzale rezerwowego Lee Keunho w 68. minucie. Na odpowiedź Sbornej nie trzeba było czekać zbyt długo – w 74. minucie w zamieszaniu pod bramką Koreańczyków najsprytniejszy okazał się Aleksandr Kerzhakov. Więcej bramek w Cuiabie nie padło i ostatecznie obie drużyny uplasowały się w grupowej tabeli pomiędzy Belgią a Algierią.
***
Przegląd dalszych wiadomości zaczniemy od Hiszpanii, ale nie może być inaczej – mistrzowie świata zagrają o być albo nie być na brazylijskim mundialu.
„Najważniejsze, co musimy zrobić, to wygrać, obojętnie w jaki sposób. Myślę jednak, że będziemy mieli dużo większe szanse, jeśli zagramy dobry futbol” – powiedział na przedmeczowej konferencji Andres Iniesta, a okazję do wypowiedzi dostał także Fernando Torres
Jutro będzie jeden z tych dni, gdy nikt nie przejmuje się tym, kto zagra. Chodzi o zwycięstwo. Chciałbym, żebyśmy zagrali nasz futbol, utrzymywali się przy piłce, ale jeśli się nie da, musimy wygrać bez względu na wszystko. Nie ma znaczenia, kto zagra. Gra drużyna narodowa i musi wygrać, ktokolwiek się w niej znajdzie.
Fernando Torres
***
Zanim na boisko wybiegną piłkarze Hiszpanii i Chile, o 18 zagrają Australijczycy z Holendrami. Przy tej okazji oficjalna witryna FIFA poświęciła sporo miejsca Jasonowi Davidsonowi. Lewy obrońca Socceroos występuje na co dzień w Eredivisie i jak sam mówi, wiele zawdzięcza holenderskiej myśli szkoleniowej. „Jako obrońca bardzo tam dojrzałem, ponieważ często stosowana jest tam taktyka 4-3-3. Uważam to za jedno z najlepszych ustawień do sprawdzenia się, gdyż często grasz 1 na 1 z przeciwnikami. A skrzydłowi w Eredivisie są fantastyczni. Myślę, że to dlatego stałem się mocniejszy w obronie przez ostatni rok” – powiedział zawodnik Heraclesa, po czym ocenił swoich dzisiejszych rywali.
Każdy na świecie wie, że Holendrzy mają wybitnych piłkarzy. Nie jestem pewny, czy są tak dobrzy w kolektywie, ale zagrali świetnie z Hiszpanią i udowodnili, że są bardzo niebezpieczni. Są zabójczy, jeśli dostaną okazje strzeleckie, ale myślę, że jeśli wytoczymy im bitwę, taką jak Chile i zniweczymy ich plan, mogą się pojawić sytuacje dla nas.
Jason Davidson
***
Bohaterem wczorajszego dnia został oczywiście Guilhermo Ochoa, który fantastycznymi interwencjami uchronił swój zespół przed porażką z Brazylią. Wybranego graczem meczu meksykańskiego bramkarza nie mogło oczywiście zabraknąć na pomeczowej konferencji prasowej:
To coś niezwykłego, dedykuję to mojej rodzinie. Tylko oni są przy mnie na dobre i na złe. Oczywiście, że warto było czekać na grę w mistrzostwach świata. Nigdy nie wątpiłem w swoje umiejętności.
Guilhermo Ochoa
***
W Anglii rozpętała się debata nad osobą Wayne’a Rooney’a. Swojego reprezentacyjnego kolegę w obronę wziął Frank Lampard, którego zdaniem kampania przeciwko zawodnikowi Manchesteru United przed meczem z Urugwajem jest bezproduktywna. „On chce grać dobrze i oddać wszystko dla drużyny” – zapewniła legenda londyńskiej Chelsea. W wyspiarskich mediach pojawiły się też głosy, aby wychowanka Evertonu przesunąć z lewej strony na pozycję numer 10, do czego odniósł się Raheem Sterling, jeden z najjaśniejszych punktów Anglików w meczu z Włochami.
Z wizją i podaniami Wayne’a oraz z moją szybkością to może być naprawdę dobre rozwiązanie, ale wszystko zależy od trenera.
Raheem Sterling