W ostatnim sobotnim spotkaniu Legia Warszawa po bardzo dobrym meczu pokonała Cracovię 1:0. Tym samym awansowała na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Podium zamykają Lechia Gdańsk i Górnik Zabrze.
***
Cracovia – Legia Warszawa 0:1
Radović 29′
***
PIŁKARZ MECZU: Dominik Furman. Tuż za nim uplasował się – naszym skromnym zdaniem – Henrik Ojamaa. Obaj prezentowali wysoką klasę, prowadząc warszawian do czwartego zwycięstwa w tym sezonie.
CIAMAJDA MECZU: Saidi Ntibazonkiza. Typowy wiatrak. Pobiega, pokiwa, a i tak nic ciekawego z tego nie wynika. Wiele strat, niepotrzebnych zagrań pod publiczkę, które chyba kibicom Cracovii z każdą minutą coraz bardziej się nudziły. Jeżeli Saidi nie zacznie grać dla drużyny, coraz częściej będzie siedział na ławie. Ma za duży potencjał, aby w tak prosty sposób go marnować.
DELICJA MECZU: Ofensywne akcje Ojamyy, który jest w bardzo dobrej dyspozycji. Co chwila dryblował bo obu stronach boiska, dwoił się i troił, dośrodkowywał, podawał, strzelał. I na koniec mu nawet asysty nie zaliczyli. Pech, to pech…
ZAKALEC MECZU: Cracovia cały czas próbowała krótko, po ziemi wyprowadzać piłkę z własnej połowy. Czasami to rzeczywiście było miłe dla oka, ale w zasadzie w ogóle nie przynosiło krakowianom korzyści. Dla postronnego kibica było to pewnie nawet dobre, ale – umówmy się – fana Cracovii musiało to cholernie irytować. Szczególnie, gdy do końca meczu pozostało pięć minut, a podopieczni Wojciecha Stawowego spokojnie grali sobie przy własnej bramce.
NASZA WRÓŻBA: Legia w najsilniejszym możliwym zestawieniu powinna spokojnie utrzymywać fotel lidera i fazę zasadniczą skończyć na czele stawki. Cracovia z kolei może balansować na granicy ósmego miejsca. Wiele zależy od decyzji władz klubu. Jeśli zarząd pozwoli spokojnie pracować Stawowemu i spółce, „Pasy” powinny powalczyć o górną połówkę tabeli. A przy okazji dadzą trochę radości swoim kibicom, bo naprawdę miło się ich poczynania ogląda.
To był najlepszy mecz Cracovii w sezonie. Niestety dla niej – przegrany.
Grzegorz Mielcarski podczas transmisji w Canal+
***
Wyniki 6. kolejki
Ruch – Zagłębie 0:2
Lechia – Górnik 1:1
Widzew – Jaga 1:1
Pogoń – Wisła 0:0
Cracovia – Legia 0:1