Piłkarz Jagiellonii powołany do reprezentacji, Walcott powróci po kontuzji silniejszy, a krytykowany w ostatnim czasie Gerardo Martino nie zamierza opuścić Barcelony. Zapraszamy na sobotni przegląd wydarzeń!

POLSKA

Kolejny ligowiec został powołany do reprezentacji Gruzji. Tym razem szansę na występ w reprezentacji juniorów dostanie pomocnik Jagiellonii Białystok, Nika Dzalamidze. 5 marca Gruzini podejmą Luksemburg w ramach eliminacji do młodzieżowych mistrzostw Europy.

***

Do ligowego starcia z Piastem Gliwice Lech Poznań przystąpi mocno osłabiony. Na murawie stadionu w Poznaniu zabraknie kontuzjowanych Burica, Cessaya, Ubiparipa, zawieszonego za kartki Wołąkiewicza, a niepewny jest także występ Paulusa Arajuuriego. TUTAJ czytaj o wyróżnieniu polskich napastników!

***

Czeka nas kolejna sobota z Ekstraklasą. W dzisiejszych spotkaniach Górnik gra z Koroną, a Lech podejmie u siebie Piasta. We wczorajszych spotkaniach Ruch wygrał 2:1 z Widzewem, natomiast w meczu Lechii z Wisłą padł bezbramkowy remis.

***

EUROPA

Theo Walcott wierzy, że powróci do gry silniejszy niż kiedykolwiek wcześniej.  24-letni zawodnik dochodzi do siebie po urazie więzadeł krzyżowych, jednak w tym sezonie już nie zagra. Piłkarz nie spieszy się zresztą z powrotem na boisko, gdyż chce uniknąć ryzyka. „Nie chcę powodować szkody, nie będąc gotowym na 100% i powodować następnych urazów” – powiedział Walcott dla „Sky Sports”

***

Joe Hart jest w stanie zaakceptować rolę rezerwowego podczas finałowego meczu Pucharu Ligi Angielskiej. Reprezentant Anglii na przełomie listopada i grudnia oddał na pewien czas miejsce w składzie Manchesteru City rumuńskiemu bramkarzowi Costelowi Pantilimonowi, który odkąd usiadł na ligowej ławce, występuje w spotkaniach angielskich pucharów. Kto w takim razie zagra w niedzielnym finale z Sunderlandem na Wembley? „Podjąłem już decyzję, ale niestety nie poznacie jej do niedzieli” – powiedział dziennikarzom Manuel Pellegrini.

***

Gerardo Martino nie zamierza opuszczać Barcelony. Pomimo nie najlepszej atmosfery wokół klubu wywołanej przez transfer Neymara oraz spadającej na niego krytyki za słabsze wyniki Dumy Katalonii w ostatnim czasie, Argentyńczyk liczy na wsparcie dyrekcji klubu i nie myśli o rozwiązaniu wiążącego go kontraktu – informuje dziennik „Marca”.

***

Niemcy zachwycają się obrońcą Sampdorii Genua. Pomimo, że Shkodran Mustafi przeszedł przez wszystkie szczeble reprezentacji juniorskich, a w 2009 roku wywalczył mistrzostwo Europy do lat 17, to mało kto pamiętał o 21-letnim zawodniku. Wszystko zmieniło się za sprawą powołania gracza do pierwszej reprezentacji na mecz z Chile. „To była dla mnie oczywiście niespodzianka, ale muszę powiedzieć, że jest to bardzo przyjemne uczucie” – powiedział Mustafi o swoim powołaniu na łamach serwisu transfermarkt.de.