Zwycięstwo Reims nad PSG? Trudne do wyobrażenia. Zwycięstwo grającego w dziesiątkę Reims nad PSG? Nikt o tym nawet nie śnił. Zwycięstwo grającego w dziesiątkę Reims nad PSG po golu Grzegorza Krychowiaka? Niemożliwe… A jednak prawdziwe!
Wielka drużyna z Paryża, która miała znaleźć się poza zasięgiem wszystkich, przegrała z zespołem walczącym o utrzymanie. Mało tego! Reims z osiemnastu ostatnich spotkań, wygrało jedno – 2:1 z jeszcze słabszym Nancy. Kto by się spodziewał, że kolejnym zespołem, który nie sprosta drużynie z Szampanii będzie PSG.
Bohaterem meczu został Polak. Krychowiak wiedział, gdzie się ustawić, miał trochę szczęścia i zachowała zimną krew. To wystarczyło, żeby od kilkunastu godzin być na ustach całej Francji.
„L’Equipe” ocenił występ Krychowiaka na ósemkę. Nikt nie dostał wyższej noty. Polak okazał się lepszy od Zlatan, Beckhama, Pastore, Lavezziego – wymieniać dalej? Chyba nie trzeba.
Ale nie myślcie sobie, że reprezentant Polski został bohaterem tylko dlatego, że zdobył gola. Same za siebie mówią również statystyki. 77 kontaktów z piłką (najwięcej spośród wszystkich graczy Reims), 80 procent dokładnych podań – to tylko niektóre z nich. W Szampanii wszyscy podkreślają również ogromny wpływ Krychowiaka na skuteczną grę w defensywie.
* * *
Przed tą kolejką Ligue 1 rozmawiałem dość długo ze Stefanem Białasem ( TUTAJ jego piątkowy wpis na blogu). Doszliśmy do wniosku, że zwycięstwa PSG nad Marsylią – dwa, pewne, mimo przewagi rywali – mogą zwiastować wejście stołecznej ekipy na wyższy poziom sportowy. I co? Okazuje się, że to wierutna bzdura. We Francji, całkiem podobnie jak u nas, do mistrzostwa zmierzają: ślepy, garbaty i kulawy. Tyle że temu ostatniemu wszyscy zdążyli już zawiesić złoty medal na szyi.
* * *
Jeszcze słówko o pięknym Davidzie. Bo czym byłoby podsumowanie kolejki Ligue 1, bez wspomnienia o „Le Spiece Boy’u”?
Otóż Becks ogłosił, że do odwieszania butów na kołku to on wcale się tak nie spieszy. Co gorsza, powołuje się na przykład Ryana Giggsa i… nie wyklucza, że przebije Walijczyka. Nie wiem co na to fani PSG, ale perspektywa oglądania na trybunach szaleństwa przeniesionego żywcem z koncertów Justina Biebera przez kilka kolejnych lat, niespecjalnie mnie podnieca.
Napisałem, że nie wiem co na to fani PSG, ale właściwie to chyba wiem. Wystarczy spojrzeć na zdjęcie ze spotkania Davida z fanami.
Champs-Élysées zaludniło się, jak w czasie najlepszych wyprzedaży.
* * *
W miniony weekend królowała informacja o Samirze Nasrim i jego przyszłości w PSG. Kilka dni temu numerem jeden był temat Wayne’a Rooneya. Kto jutro? Ronaldo? Messi?
* * *
Rzeź w Saint-Étienne – tak można w największym skrócie opisać to, co wydarzyło się w sobotę na Stade Geoffroy-Guichard. „Zieloni” zmasakrowali gości z Nicei (4:0), a gość, który nazywa się Valentin Eysseric wyciął bez skrupółów Jeremy’ego Clementa.
Pomocnik Saint-Étienne ma złamaną kość piszczelową i strzałkową w lewej nodze. Przewieziono go do szpitala, gdzie przeszedł operację. Wszystko wskazuje na to, że nie zagra już do końca sezonu.
Zdecydowanie nie polecamy odpalać tego filmiku ludziom wrażliwym i o słabych nerwach…
* * *
Lille wygrało z Bordeaux 2:1, a kamery zarejestrowały, jak Polak (?) w grze defensywnej (!) popisał się wślizgiem (!!). Sam widziałem!
PAWEŁ MARSZAŁKOWSKI