W ostatnim sobotnim spotkaniu T-Mobile Ekstraklasy, grająca w przemeblowanym składzie, Legia Warszawa przegrała z Lechią Gdańsk 0:1. Jedyną bramkę w spotkaniu zdobył Paweł Buzała.
***
Legia Warszawa 0-1 Lechia Gdańsk
Paweł Buzała ‘13
Legia: 12. Dušan Kuciak – 28. Łukasz Broź, 39. Mateusz Cichocki, 8. Marko Šuler, 17. Tomasz Brzyski – 7. Henrik Ojamaa, 35. Daniel Łukasik (79, 32. Miroslav Radović), 23. Hélio Pinto (64, 21. Ivica Vrdoljak), 13. Wladimer Dwaliszwili, 33. Michał Żyro (72, 18. Michał Kucharczyk) – 27. Patryk Mikita.
Lechia: 87. Sebastian Małkowski – 26. Deleu, 6. Jarosław Bieniuk, 7. Sebastian Madera, 32. Adam Pazio – 10. Przemysław Frankowski (74, 9. Piotr Grzelczak), 27. Paweł Dawidowicz, 17. Marcin Pietrowski, 22. Daisuke Matsui (79, 28. Christopher Oualembo), 14. Piotr Wiśniewski (61, 30. Maciej Kostrzewa) – 20. Paweł Buzała.
Żółte kartki: Vrdoljak, Broź – Wiśniewski, Dawidowicz, Matsui, Bieniuk.
Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Widzów: 16 682.
Gdańszczanie byli dziś lepiej zorganizowani taktycznie. W 13. minucie. Piotr Wiśniewski dograł piłkę w pole karne do Pawła Buzały, a napastnik gości nie zmarnował dobrej okazji i pokonał Duszana Kuciaka. Legia w pierwszej połowie atakowała, ale była nieskuteczna. W drugiej części spotkania nie stworzyła już żadnej stuprocentowej sytuacji i odnotowała drugą porażkę z rzędu. Należy jednak pamiętać, że na murawę wyszedł dziś praktycznie skład rezerwowy. Ponadto legioniści rozgrywali już zapewne w swoim głowach rewanżowe spotkanie z mistrzem Rumunii. W lidze mistrzowie Polski spadają na trzecie miejsce, a Lechia będzie współdzieliła fotel lidera z Górnikiem Zabrze.
MARCIN SZYMAŃSKI
