POLSKA
Dziś tematem numer jeden w Polsce jest występ Legii w IV rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Podopieczni Jana Urbana mają już za sobą pierwszy trening na stadionie w Bukareszcie i otwarcie narzekają na murawę tego boiska. Podobno w niektórych jego miejscach, zamiast trawy jest piasek. Mamy jednak nadzieję, że nie wpłynie to na legionistów, którzy pierwszy raz w tym sezonie będą mogli poczuć tę otoczkę panującą w Lidze Mistrzów.
***
Dziś w Sevilli zameldują się piłkarza Śląska Wrocław. Trener Levy w wywiadach przedmeczowych mówi o zdyscyplinowaniu, szacunku do siły rywala i arcytrudnych warunkach panujących w Hiszpanii. Konkretnie chodzi mu rzecz jasna o temperaturę, która nawet wieczorem sięga tam czterdziestu stopni. - Takie warunki to dramat. Na właściwą aklimatyzację potrzebowalibyśmy ok. tygodnia, ale niestety nie było to możliwe. Do Hiszpanii wylatujemy więc w środę przed południem, a trening mamy dopiero wieczorem.
***
23-letni reprezentant RPA Daylon Claasen prawdopodobnie dziś zostanie nowym piłkarzem Lecha Poznań. Środkowy pomocnik ostatnio występował w belgijskim Lierse.
***
Sporo ostatnio mówi się o zainteresowaniu przez Schalke Waldemarem Sobotą, ale dziś pojawiła się informacja, jakoby klub z Gelsenkirchen chciał pozyskać Michała Żyro z Legii Warszawa. Póki co, to jednak tylko medialne plotki.
EUROPA
Za nami pierwsze mecze IV rundy el. LM. Oto komplet wyników z wtorku:
PSV Eindhoven – AC Milan 1:1
Olympique Lyon – Real Sociedad 0:2
Szachtior Karaganda – Celtic Glasgow 2:0
Viktoria Pilzno – Maribor 3:1
Pacos de Fereira – Zenit 1:4
***
Trwa saga z przenosinami do Malagi Bartłomieja Pawłowskiego. Hiszpanie – jak dowiadujemy się z Weszło – zagrozili podobno, że jeśli do czwartku nie otrzymają certyfikatu tego zawodnika, będą zmuszeni do zrezygnowania z tego transferu. I możemy być pewni, że wystawią polskiemu środowisku porządną laurkę w Europie.
***
Aly Cissokho będzie występował w Liverpoolu. Przynajmniej przez rok, bo na tyle pierwotnie do angielskiego klubu wypożyczyła go Valencia.
***
Trener Barcelony Gerardo Martino jest zdania, że nadmierne eksploatowanie Leo Messiego może się dla niego fatalnie zakończyć i głośno mówi o tym, że Argentyńczyk potrzebuje odpoczynku. - Rozmawiałem już z nim na ten temat. On rozumie powagę sytuacji, jestem przekonany, że dojedziemy do porozumienia. To, co będę musiał zrobić, będzie miało wpływ na mój autorytet, ale drastyczne decyzje dotyczące dobra zespołu, są czasami konieczne.