Sezon 2012/2013 na Półwyspie Apenińskim zakończyło spotkanie finałowe Coppa Italia. Choć zarówno Roma jak i Lazio w finale tych rozgrywek grały wielokrotnie, pierwszy raz obie rzymskie drużyny zagrały ze sobą o to trofeum dopiero dziś.
AS Roma – Lazio Rzym 0:1
Lulić 72′
***
Pierwsza połowa nie przyniosła wielkich emocji. Nieco lepiej prezentowało się Lazio, które pierwsze zagrożenie pod bramką Romy stworzyło już w 3. minucie. Wówczas bardzo groźny strzał Lulica obronił Lobont. Dobijać próbował jeszcze Klose, ale zrobił to bardzo źle. „Giallorossi” odpowiedzieli w 10. minucie. Świetnie w pole karne wbiegł Bradley, ale gdy znalazł się oko w oko z bramkarzem Lazio – spudłował. Pierwsze 45 minut było bardzo brutalne, Daniele Orsato pokazał aż 5 żółtych kartek. Na stuprocentowe okazje musieliśmy czekać niemal do samej końcówki. Najpierw główkę Miroslava Klose rewelacyjnie wyciągnął Lobont. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego w tej połowie, Mattia Destro tylko sobie wiadomym sposobem w świetnej sytuacji uderzył głową ponad poprzeczką.
W drugiej części gry oglądaliśmy wymianę ciosów. Roma próbowała strzałów z dystansu, co wychodziło im miernie. Lazio próbowało „wjechać” z piłką w pole karne „Wilków”. Na bramkę musieliśmy czekać aż do 72. minuty. Świetne podanie Candrevy wykorzystał Lulić, który umieścił futbolówkę w siatce bramki Lobonta. Nie popisał się w tej sytuacji Marquinhos, który nie upilnował pomocnika „Aquile”. Roma odpowiedziała w przeciągu 60 sekund bardzo groźną akcją. Uderzenie Tottiego z linii wręcz wybił Marchetti. „Giallorossi” atakowali, ale bez powodzenia. W doliczonym czasie meczu Mauri mógł dobić Romę i zadać drugi cios. Zmarnował jednak rewelacyjną sytuację, strzelił prosto w goalkeepera rywali. Do końca nic się jednak nie zmieniło i to Lazio wygrało finał.
Po raz szósty w historii Lazio Rzym wygrało Coppa Italia. Dzisiejszy triumf „Biancocelesti” jest podwójnie słodki – w końcu odniesiony w pojedynku z największym wrogiem. Roma wciąż nie może wyjść z cienia Lazio. Ostatni raz z odwiecznym wrogiem wygrała w marcu 2011 roku. Od tamtej pory „Aquile” wygrali cztery pojedynki, a jeden zremisowali. Dziś ponadto wynieśli Puchar.
DOMINIK POPEK