Gol Kuby, komedia Courtois, sen Ajaxu – podsumowanie Ligi Mistrzów

Borussia uciekła spod topora, Courtois uciekł od piłki, Ajax nie uciekł od niespodzianki – zapraszamy na przegląd wtorkowych meczów Ligi Mistrzów!

***

Grupa E

Gdyby ktoś latem powiedział, że Chelsea za drugiej kadencji Jose Mourinho przegra dwukrotnie – w przeciągu kilku miesięcy – zostałby uznany za zaginionego członka Latającego Cyrku Monthy Paytona. A jednak. The Blues znów pokazali swoje drugie, grosze oblicze. Oblicze nudnej, jednostajnej, mało pomysłowej zbieraniny. Brak motywacji i, zapewne, dwukrotne zlekceważenie Szwajcarów może mieć opłakane skutki. W skrajnym przypadku – nawet brak awansu do drugiej rundy.

A drugi mecz? Nudne 0:0. Szkoda prądu na czytanie i palce na opisywanie wydarzeń z Bukaresztu.

FC Basel – Chelsea 1:0

BasChe10Sal przez footballdaily2

Steaua Bukareszta – Schalke 04 0:0

Grupa F

Gdy lider gra z outsiderem, faworyt może być tylko jeden. Szczególnie, gdy ów faworyt jest rozpędzony. Londyński walec pierwszy raz zmiażdżył marsylską przeszkódkę 29 sekund po pierwszym gwizdku, gdy Jack Wilshere znów pokazał, że papierosy mogą iść w parze ze świetną grą, cudowną akcją otwierając, by potem całkiem normalnym, wręcz nudnym zagraniem, zamknąć wynik. Koncertu Anglika nie popsuła nawet nieudana aria Mesuta Ozila. Turek wykonał karnego tak, że nawet wczoraj było wiadomo, w którą stronę uderzy.

Arsenal – Olympique Marsylia 2:0


Gol de Wilshere(Arsenal) Vs Marsella (1-0) przez GianPallottini


Ozpenmiss przez footballdaily2

ArsMar20Wil przez footballdaily2

Borussia Dortmund uciekła natomiast spod topora. Po świetnym, dynamicznym, pełnym obustronnych ataku meczu ekipa Jurgena Kloppa odniosła zwycięstwo nad Napoli. Ambiwalentnym bohaterem stał się Robert Lewandowski. Pierw na nim podyktowano kuriozalny rzut karny, który na bramkę zamienił Marco Reus. Potem jednak napastnik zapisał się jak najbardziej pozytywnie, notując sprytną asystę przy ostatnim golu autorstwa Pierre’a Aubemeyanga. W międzyczasie trafił Błaszczykowski. Zdecydowanie tego dnia gorsze Napoli stać było tylko na honorowe trafienie Lorenzo Insignie.

Borussia Dortmund – Napoli 3:1


All Goals Borussia Dortmund 3-1 Napoli (26-11… przez Sport-Today-2014

Grupa G

Najwcześniej zmagania w Lidze Mistrzów zaczęli, jak zwykle, Rosjanie. Na mroźny wschód przybyli tym razem gorącokrwiści, pewni już awansu Hiszpanie. Gracze Atletico, sądząc po ich wyrazach twarzy, chcieli zapewne wygrać w Petersburgu jak najmniejszym nakładem sił i jak najszybciej wrócić na ciepły Półwysep Iberyjski. Do pewnego momentu plan ekipy Simeone zdawał się sprawdzać w stu procentach. Po składnej akcji madrytczyków Adrian Lopez pokonał Yuriego Lodygina. Do 73. minuty przyjezdni kontrolowali spotkanie, ale wtedy prąd odcięło…Thibautowi Courtais. Nie wiemy, czy to zimno, brak koncentracji, czy zwykły błąd w kalkulacjach. Toby Alderweireld przeciął dośrodkowanie. Piłka leciał bardzo wysoko, lecz powoli zmierzając w stronę bramki. Zazwyczaj bezbłędny golkiper Los Colchoneros tor lotu futbolówki kontrolował. Kontrolował, kontrolował, aż ta wreszcie wpadła do siatki, tuż obok zdezorientowanego Belga. Komedia. A Zenit, jako pierwsza ekipa z grupy, zdołała urwać punkt Hiszpanom, co znacznie przybliża ich do awansu do dalszej fazy rozgrywek. FC Porto zaś nie wykorzystało okazji na przeskoczenie Rosjan w tabeli, zaledwie remisując u siebie z Austrią Wiedeń.

Zenit St Petersburg – Atletico Madryt 1:1


ZVsA 1-1, CL2013 przez futbolsapiens

FC Porto – Austria Wiedeń 1:1


PorAus01Kie przez footballdaily2

Goal Martínez Porto 1-1 Austria Wien (26-11… przez Sport-Today-2014

Grupa H

FC Barcelona w swojej historii garściami czerpała z holenderskiej szkoły. Pielęgnowali ją holenderscy trenerzy, wdrażali holenderscy zawodnicy. Dziś chyba Katalończycy postanowili wspomóc słabszych obecnie braci z Niderlandów. Bo ciężko inaczej wytłumaczyć tak słabą postawę Blaugrany.

Jeśli Celtic, przed starciem z Milanem, nie jest przedstawiony jako chłopiec do bicia, to znaczy, że z Włochami musi być naprawdę źle. Drużyna Allegriego zdołała jednak wytrzymać presję i przedłużyć nadzieje na przyzwoity wynik chociaż w Lidze Mistrzów. Odblokował się krytykowany ostatnio zewsząd Mario Balotelli. Dzięki cennej wygranej nad Szkotami, w walce o drugie miejsce Rossoneri będą walczyli z Ajaksem.

Ajax Amsterdam – FC Barcelona 2:1


DHoe przez fifa16

Xavi goal przez Fastgoalss241

Celtic – AC Milan 0:3


Goal Zapata Celtic 0-2 Milan (26-11-2013… przez Sport-Today-2014

CelMil03Bal przez footballdaily2

Pin It