Genialny napastnik, bohater narodowy Węgier i dobry człowiek – tak w skrócie można opisać legendę reprezentacji Madziarów i Realu Madryt.
Ferenc Puskas, a właściwie Ferenc Purczfeld urodził się 1 kwietnia 1927 roku w Kispest – małej miejscowości położonej niedaleko Budapesztu (w 1950 roku przemianowanej na jedną z dzielnic stolicy Węgier). Od początku wiedział co chce robić w życiu. Jego ojciec zaszczepił w nim pasję do piłki nożnej. Jak się później okazało, zaszczepił ją bardzo głęboko. W wieku 12 lat młody Ferenc rzucił szkołę, by móc poświęcić się futbolowi. Karierę profesjonalnego piłkarza rozpoczął w 1943 roku w lokalnym Kispesti FC. W barwach klubu ze swojego rodzinnego miasta Puskas rozegrał 177 spotkań, zdobywając w nich 187 goli. W 1950 roku ówczesna drużyna węgierskiego snajpera przekształcił się w Honved Budapeszt. W nowym – starym zespole Puskas zagrał 164 razy, strzelając 165 bramek. W swojej karierze na Węgrzech ,,Galopujący major’’ wielokrotnie wybierany był najlepszym piłkarzem ligi. Czterokrotnie zostawał najskuteczniejszym zawodnikiem węgierskich rozgrywek. W sezonie 1948/49 trafiał do siatki aż 50 razy, co uczyniło go najbardziej bramkostrzelnym piłkarzem w Europie.
Złota jedenastka
Świetne występy w lidze sprawiły, iż 20 sierpnia 1945 roku Puskas zadebiutował w reprezentacji Węgier. W swoim pierwszym meczu w narodowych barwach młody Ferenc wpisał się na listę strzelców, a Węgrzy pokonali Austriaków 5:2. Puskas wraz z Zoltanem Cziborskim, Sandorem Kocsisem, Józsefem Bozskim oraz Nandorem Hidegkutim tworzył człon legendarnego zespołu Madziarów z początku lat 50., którego był kapitanem. „Pancho” wraz z kolegami wygrali aż 32 mecze z rzędu. Puskas przeszedł do historii strzeleniem sześciu goli Austrii, co było jego osobistym rekordem. Cztery gole wbił Albańczykom – w tym spotkaniu po ostatnim gwizdku sędziego na tablicy widniał wynik 12:0. Wszyscy w Europie wiedzieli, że reprezentacja Węgier to potęga. Drużyna prowadzona przez Gusztava Sebesa stała się głównym faworytem Igrzysk Olimpijskich w Helsinkach w 1952 roku. Na początku Węgrzy pokonali Rumunię 2:1. W kolejnych spotkaniach wygrali z Włochami 3:0, rozgromili Turków 7:1 oraz Szwecję 6:0. W finale Madziarzy zmierzyli się z reprezentacją Jugosławii. Wygrali 2:0, a pierwszą bramkę zdobył Puskas. Po triumfie na igrzyskach, francuska prasa nadała zwycięskiej drużynie tytuł ,,Złotej jedenastki’’.
Po tym triumfie Puskas stał się ulubieńcem Węgrów. Ówczesne władze awansowały Ferenca do stopnia majora. Także po igrzyskach na Węgrów nie było mocnych. 20 listopada 1953 roku w towarzyskim spotkaniu przeciwko Anglii na Wembley ,,Złota jedenastka’’ pokonała gospodarzy 6:3, a Puskas strzelił dwa gole. Prawie rok później w Budapeszcie, tuż przed mistrzostwami świata, Węgrzy na własnym boisku podjęli Anglików. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy aż 7:1, co jest najwyższą w historii porażką „Synów Albionu”.
Na szwajcarski mundial Węgrzy jechali jako główny faworyt. Początek mistrzostw dla Puskasa i jego kolegów był rewelacyjny. W pierwszym spotkaniu pokonali Koreę 9:0, a w drugim wygrali z RFN 8:3. Do kolejnych meczów Węgrzy przystępowali bez kontuzjowanego Puskasa. W emocjonującym ćwierćfinale z Brazylią wygrali 4:2. Mecz ten przeszedł do historii ze względu na bardzo ostrą grę obu drużyn. Sędzia Arthur Ellis wyrzucił z boiska trzech piłkarzy. Brytyjscy dziennikarze nazwali to spotkanie ,,Bitwą pod Brnem’’. W półfinale na reprezentację Węgier czekał Urugwaj. Reprezentacja z Europy wygrała 4:2 i awansowała do wielkiego finału, gdzie przyszło jej się zmierzyć z RFN. Na finał powrócił Puskas, choć nie był w pełni zdrów. Walka o złoto zaczęła się dla Węgrów wyśmienicie. Prowadzili już 2:0 po bramkach Puskasa i Czibora. Jednak w ciągu 10 minut Niemcy wyrównali po trafieniach Morlocka i Rahna. W drugiej połowie Węgrzy marnowali dogodne sytuację do zdobycia bramki. Nie od dziś wiadomo, że niewykorzystane sytuację się mszczą. Niemcy strzelili trzecią bramkę i wygrali mundial. Jak się okazało, przegrane mistrzostwa świata były początkiem upadku ,,Złotej jedenastki’’.
Życie jak w Madrycie
W 1958 roku na Węgrzech wybuchła rewolucja. W związku z tym Puskas wyemigrował do Hiszpanii. Okazjonalnie grywał w Espanyolu. W tym czasie o jego zatrudnienie biły się takie kluby jak AC Milan czy Juventus. Ostatecznie Puskas znalazł jednak zatrudnienie w Realu Madryt. W barwach „Królewskich”, razem z Alfredo di Stefano, miał stworzyć atak marzeń.
Już przed przyjściem „Pancho” Real był naprawdę mocną drużyną, z Puskasem w składzie miał być jeszcze lepszy. Hiszpanie mieli jednak pewne zastrzeżenie do nowego napastnika. W Madrycie nie spodobała się jego sylwetka. Ferenc był po prostu gruby. Duży brzuch nie przeszkadzał mu w dobrej grze. Już w swoim drugim występie w białej koszulce strzelił trzy gole. W sezonie 1960/61 w dwóch ligowych spotkaniach z Elche trafiał do siatki dziewięć razy. Kolejnym nieprawdopodobnym wyczynem popisał się w Gran Derbi. W dwóch meczach z Barceloną strzelił sześć bramek – trzy na Camp Nou i trzy na Santiago Bernabeu. W sumie w 180 spotkaniach w barwach Realu zdobył 156 goli. Czterokrotnie zostawał najlepszym strzelcem ligi. „Królewscy” z „Pancho” w składzie pięć razy z rzędu sięgali po tytuł mistrzowski. Warto zaznaczyć, że Ferenc Puskas zaliczył epizod w barwach reprezentacji Hiszpanii. W latach 1961 – 1962 wystąpił w niej czterokrotnie.
CZYTAJ TAKŻE: Radosław Mozyrko: P olska piłka chora u podstaw!
Puskas świetnie radził sobie również w europejskich pucharach. Zagrał w 39 spotkaniach Pucharu Mistrzów, podczas których uzbierał 35 bramek. Trzykrotnie zostawał z Realem klubowym mistrzem Europy. Wystąpił jednak tylko w dwóch spotkaniach finałowych. Na występ w trzecim nie pozwoliła mu kontuzja. W sumie ma na swoim koncie siedem goli w finałach. Cztery strzelił Eintrachtowi Frankfurt, który uległ „Królewskim” 3:7. Hat-trickiem popisał się w finale z Benfiką Lizbona. W 1966 roku pięć razy trafił do bramki Feynoordu w półfinale. W tym samym roku zakończył swoją przygodę z Realem. Był to także koniec jego profesjonalnej kariery. Później udał się do Anglii, gdzie przez krótki okres grał w amatorskim South Liverpool.
Na trenerskiej ławce
Swoje boiskowe doświadczenie Puskas postanowił wykorzystać jako trener. Pracę na ławce zaczął w 1967 roku. Pierwszym klubem prowadzonym przez Węgra był San Francisco Golden Gate Gales. Nie udało mu się jednak w nowej roli podbić Stanów Zjednoczonych. Największe sukcesu jako szkoleniowiec Puskas odnosił w Panathinaikosie Ateny, z którym dotarł do finału Pucharu Europy. W drodze do finału grecki zespół wyeliminował m.in. Everton i serbski Red Star Belgrad. W najważniejszym meczu „Koniczynki” zmierzyły się z Ajaksem Amsterdam, ze świetnym Johanem Cruyffem w składzie. Holendrzy okazali się zbyt mocni i wygrali 2:0. Na krajowym podwórku Panathinaikos prowadzony przez „Galopującego majora” dwukrotnie zdobywał mistrzostwo. W żadnym kolejnym klubie nie udało już się odnieść porównywalnych sukcesów. Łącznie Puskas prowadził 11 zespołów na niemal wszystkich kontynentach, w tym reprezentację Arabii Saudyjskiej. Od 1993 roku był selekcjonerem reprezentacji Węgier.
Ferenc Puskas odszedł 17 listopada 2006 roku. Zmarł w szpitalu w Budapeszcie. Przyczyną zgonu była niewydolność układu oddechowego. Wcześniej cierpiał na chorobę Alzheimera.
CZYTAJ TAKŻE: Wszystkie reprezentacje z Wysp Brytyjskich w finałach MŚ 1958
Był najbardziej znanym światu Węgrem, ich bohaterem narodowym i przede wszystkim dobrym człowiekiem. Często pomagał biednym. Węgrzy kochali Puskasa. W dniu pogrzebu żegnali go na Stadionie Ludowym w Budapeszcie, który może pomieścić ponad 80 tysięcy widzów. Arena była wypełniona po brzegi. Ku jego czci nazywane są na Węgrzech ulice i stadiony. Od 2009 roku FIFA przyznaje nagrodę jego imienia dla strzelca najpiękniejszej bramki roku.