Dwa różne oblicza miał mecz kończący 20. kolejkę T-Mobile Ekstraklasy. Po pierwszej bezbarwnej, nudnej połowie, panowie piłkarze wzięli się do roboty i w drugiej części, byliśmy już świadkami niezłego, jak na nasze warunki spotkania. Cracovia pokonała Zagłębie Lubin 2:0. To drugie z rzędu zwycięstwo „Pasów” na własnym stadionie, a takiej serii zespół Wojciecha Stawowego jeszcze w tym sezonie nie miał.

***

Cracovia – Zagłębie Lubin 2:0
1:0 – Marciniak 70′
2:0 – Kita 85′

Cracovia: Pilarz – Szeliga (67′ Kita), Żytko, Kosanović, Marciniak – Ntibazonkiza, Danielewicz, Dąbrowski, Zejdler (46′ Dudzic), Boljević – Nowak (59′  Štraus). Trener Wojciech STAWOWY.

Zagłębie: Gliwa – Rymaniak, Bílek, Guldan, Čotra – Przybecki, Piątek,  Bonecki (77′ Woźniak), Kwiek, Azikiewicz (77′ Błąd) – Piech. Trener Orest LENCZYK.

Żółte kartki: Szeliga, Kita, Boljević – Kwiek, Rymaniak.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Widzów: 6531.

***

DELICJA. Taniec z piłką Saidiego. Takie dryblingi robią wrażenie! Brawa także dla Marciniaka i Kity, za trafienia, które dają Cracovii szóste miejsce w tabeli.

ZAKALEC. To miano wędruje do:

1. Sędziego, który niesłusznie podyktował rzut wolny pośredni;

2. Piłkarzy obu drużyn, których uderzenia z dystansu przyprawiały tylko obserwatorów o ironiczny uśmieszek;

3. Arkadiusza Piecha, który nie wykorzystał dwóch stuprocentowych sytuacji;

4. Zakalcem nazwiemy też murawę, na której naprawdę ciężko dziś się grało.

SMACZKI. Mimo dwóch wpuszczonych bramek, postawa Gliwy, który wybronił kilka bardzo trudnych, atomowych uderzeń gospodarzy. Mamy jednak świadomość, że dla niektórych to wyróżnienie może się wydawać nieco na wyrost.

NASZA WRÓŻBA. Podopieczni Stawowego starają się realizować założenia taktyczne. Mają swój styl, starają się krótkimi podaniami po ziemi. Wszystko wskazuje na to, że z łatwością znajdą się w grupie mistrzowskiej. W przyszłej kolejce zmierzą się z Legią i niewykluczone, że wywalczą na Łazienkowskiej korzystny rezultat.

***

Pozostałe spotkania 20. kolejki:

Piast Gliwice – Korona Kielce 1:1
Lech Poznań – Wisła Kraków 2:0
Widzew Łódź – Śląsk Wrocław 0:0
Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok 1:1
Ruch Chorzów – Górnik Zabrze 2:1
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Zawisza Bydgoszcz 0:0
Lechia Gdańsk – Legia Warszawa 2:0

MARCIN SZYMAŃSKI