Wyobrażacie sobie, że jakikolwiek polski piłkarz na poziomie Ekstraklasy zrezygnowałby z wynagrodzenia i byłby skłonny reprezentować barwy swojego klubu za darmo? Otóż, okazuje się, że taka sytuacja mogła mieć miejsce. Dariusz Dudka, były reprezentant Polski, chciał być piłkarzem Kolejorza za darmo na czas odbudowania formy. Nie pasował do koncepcji Mariusza Rumaka i władz klubu…
O wszystkim na swoim twitterze poinformował Mateusz Borek:
Rozmawiałem wczoraj z Darkiem Dudką. Chciał grać w Lechu do grudnia ZA DARMO!!! Bez pensji. Nie wpisywał się w koncepcje Rumaka i klubu.
Już wkrótce będzie można przeczytać z nim szczery wywiad, w którym opowiada o tym, jak chciał się za darmo odbudować – potwierdza Roman Kołtoń.
Tak właściwie to nie wiadomo czy śmiać się, czy płakać. Dariusz Dudka nie pasował do koncepcji Lecha Poznań? Lecha, który dostał w tym roku od Żalgirisu Wilno, a w lidze nie potrafi pokonać Podbeskidzia, albo Ruchu Chorzów?
Dudka, były reprezentant Polski, doświadczony i przede wszystkim DARMOWY gracz, na którego nie trzeba by, no może poza, o zgrozo, strojem i transportem, wydać ani grosza nie pasuje do koncepcji?
To kto pasuje, Drewniak?
kf