Chelsea lepsza od Man Utd w FA Cup!

chelsea

Chelsea zagra w półfinale Pucharu Anglii kosztem Manchesteru United. „The Blues” wygrali 1:0 po kapitalnym golu Demby Ba. Emocji i walki nie brakowało do ostatniego gwizdka sędziego. Fenomenalną interwencją po strzale Javiera Hernandeza popisał się Petr Cech. Rywalem piłkarzy Rafy Beniteza w półfinale będzie Manchester City.

Do szlagierowego starcia doszło zaledwie 48 godzin po rozegraniu przez obie ekipy spotkań w Premier League. „Czerwone Diabły” wygrały w sobotę z Sunderlandem, dzięki czemu utrzymały 15-punktową przewagę nad „The Citizens” w tabeli. Chelsea dość niespodziewanie przegrała natomiast wyjazdowy mecz z beniaminkiem z Southampton, komplikując sobie sytuację w walce o zagwarantowanie udziału w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.

Bardzo napięty terminarz spotkań „The Blues” sprawił, że selekcja odpowiedniego składu była dla Rafy Beniteza nie lada wyzwaniem. W czwartek Chelsea zagra bowiem pierwszy ćwierćfinałowy mecz z Rubinem Kazań w Lidze Europy. Hiszpański menedżer po raz kolejny w ważnym meczu posadził na ławce rezerwowych Johna Terry’ego. Tym razem kosztem będącego w średniej formie Bronislava Ivanovicia. Na ławce drużyny ze Stamford Bridge usiedli także Frank Lampard oraz Fernando Torres.

Sir Alex Ferguson zdecydował się natomiast posadzić na ławce rezerwowych Robina van Persiego. Holenderski napastnik w ostatnich 11 meczach dla „Czerwonych Diabłów” strzelił tylko jednego gola. Z powodu kontuzji nie mógł wystąpić Wayne Rooney. W linii ataku United zagrali więc Danny Welbeck oraz Javier Hernandez, który strzelił sześć goli w ostatnich siedmiu meczach United przeciwko Chelsea.

Pierwsza połowa nie była zbytnio emocjonująca. Jeden z komentatorów stwierdził nawet, że piłkarze obu drużyn wyglądają jakby byli na… lekkim kacu. Pod koniec pierwszej części gry lepiej zaczął grać nawet Manchester United, który z minuty na minutę podkręcał tempo gry. Świetnie dysponowani byli jednak dzisiaj bramkarze. De Gea kilka razy uratował „Diabły” z opresji, a Cech rozegrał zdecydowanie jeden z najlepszych meczów w tym sezonie. Interesujące, że najbardziej efektowne interwencje zaliczyli ratując swoje drużyny przed utratą gola nogami.

W drugiej części gry lepiej już spisywała się Chelsea. „Czerwonym Diabłom” brakowało jakby argumentów w ofensywie. Przeciętnie spisywała się cała linia pomocy, a szczególnie Nani oraz Tom Cleverley. Sytuacji na boisku nie poprawił nawet van Persie, który zmarnował idealną sytuację do strzelenia bramki. Występ Holendra tylko potwierdził, że przeżywa on aktualnie wyraźny kryzys formy.

Chelsea ma teraz szansę wygrać Puchar Anglii po raz piąty w trakcie ostatnich siedmiu sezonów. W drugim półfinale Millwall zagra przeciwko Wigan. Interesujące, że wszystkie mecz finałowe tych rozgrywek na nowym Wembley wygrywała drużyna grająca w niebieskich koszulkach. Podopiecznym Fergusona triumf w tych rozgrywkach ostatnio wyraźnie nie jest pisany. Ostatni raz wygrali przecież FA Cup w sezonie 2003/04.

JAROSŁAW BURDA

Pin It