Borussia Dortmund w swoim ósmym meczu w tym sezonie Bundesligi doznała pierwszej porażki. Pogromcą zespołu Jurgena Kloppa okazała się inna Borussia – ta z Monchengladbach. Mecz niespodziewanie zakończył się wynikiem 2:0.

Sensacja? Niespodzianka? Nie wiemy, które określenie będzie bardziej właściwe, żeby określić to, co stało się dziś na Borussia-Park, ale jeśli ktoś jeszcze po pierwszej połowie obstawiłby dwubramkowe zwycięstwo gospodarzy, z całą pewnością byłby teraz człowiekiem bogatszym o całkiem pokaźną sumę. Bo to właśnie BVB (z Lewandowskim, ale bez Błaszczykowskiego w pierwszym składzie) całkowicie zdominowała pierwszą część gry, oddając w jej trakcie 17 strzałów na bramkę gospodarzy. Przygniatającej przewagi podopieczni Kloppa nie potrafili jednak efektywnie wykorzystać – albo w decydującej fazie się mylili albo na posterunku stał bezbłędny dziś Marc-Andre ter Stegen.

Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił – to dortmundczycy wciąż prowadzili grę, co rusz zapędzając się pod pole karne gospodarzy, którzy na dobrą sprawę do 80 minuty mieli tylko jedną wyborną okazję bramkową, ale w kluczowym momencie w bramkę nie trafił Max Kruse. Jednak ten sam piłkarz na niespełna dziesięć minut przed końcem wykorzystał rzut karny, podyktowany za faul Mattsa Hummelsa – poza jedenastką, Niemiec słusznie wyleciał także z boiska. Po stracie gola BVB próbowało doprowadzić do wyrównania, swoje szanse mieli Reus i wprowadzony w końcówce Błaszczykowski, ale gole tego dnia strzelała tylko jedna drużyna. Rozstrojoną defensywę „żółto-czarnych” kilka minut później skarcił Raffael, który sfinalizował ładną akcję swojego zespołu wykańczając skutecznym strzałem podanie Arango. 2:0, Borussia awansuje na czwarte miejsce w tabeli, a BVB – mimo bardzo dobrej gry przez cały mecz, doznaje pierwszej porażki w tym sezonie. W konsekwencji, po tej kolejce na pewno opuści fotel lidera Bundesligi – dziś trzeci Bayer podejmuje bowiem wicelidera z Monachium.

Na innych niemieckich boiskach Schalke rozgromiło 4:1 Augsburg, Hoffenheim z Eugenem Polanskim w składzie zremisowało na wyjeździe z Mainz, Stuttgart także podzielił się punktami z Werderem, a pierwsze zwycięstwo w tym sezonie padło łupem beniaminka Eintrachtu Brunszwik, który niespodziewanie ograł na wyjeździe Wolfsburg 2:0.

Borussia Monchengladbach – Borussia Dortmund 2:0 (0:0)
Kruse 81′ (karny), Raffael 86′

Borussia Monchengladbach 2. Borussia Dortmund 0 przez aylakabira

fot. weld.de

wd