Brazylijski napastnik wyrzucony z klubu, Costa wraca po kontuzji, Lech walczy o wychowanków, a Bayern o hiszpańskiego pomocnika. Tuż przed ostatnią kolejką sezonu zasadniczego Ekstraklasy i meczem Bayernu Monachium z Borussią Dortmund zapraszamy na przegląd piłkarskich wydarzań.
POLSKA
Lech Poznań nie chce popełnić drugi raz tego samego błędu, dlatego zawczasu pomyślał o swoich wychowankach i chce z nimi jak najszybciej przedłużyć kontrakty. Pierwsi do gabinetów szefów z Poznania zostali zaproszeni Dawid Kownacki i Tomasz Kędziora. Jak na razie negocjacje przebiegają spokojnie i wszystko wskazuje na to, że niebawem obie strony dojdą do porozumienia. ( TUTAJ czytaj o bramkostrzelnym napastniku „Kolejorza” ).
EUROPA
Bayern Monachium powoli zaczął rozglądać się za następcami wiekowego
Francka Ribery’ego
i
Ar
j
ena Robbena. Hiszpańskie media donoszą, że w oko Pepa Guardioli wpadł zawodnik Atletico Madryt, Koke. Problem jednak w tym, że aby ściągnąć młodego reprezentanta Hiszpanii do Bawarii, trzeba będzie wydać kwotę oscylującą w granicach 60 milionów euro! Warto wspomnieć, że dotychczasowy rekord transferowy Bayernu wynosi 40 milionów euro, które wydano na
Javiego Martineza.
***
Borussia Dortmund po zakontraktowaniu Adriana Ramosa z Herthy Berlin szuka kolejnego napastnika. Najbliżej klubu z Zagłębia Rury wydaje się być klubowy kolega Kamila Glika, Ciro Immobile, który wyceniany jest na 12 milionów euro. Świetnie grający Włoch strzelił w tym sezonie Serie A 18 goli. ( TUTAJ czytaj o Immobile i jego pozycji w kadrze Włoch ).
***
Diego Costa uporał się z urazem, jakiego nabawił się w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów z FC Barceloną. Początkowo wydawało się, że rozbrat z piłką będzie o wiele dłuższy, jednak Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem znalazł się w kadrze Atletico Madryt na mecz z Getafe, który odbędzie się w ten weekend.
***
ŚWIAT
Adriano został zwolniony z Atletico Paranaense. Oficjalnie klub nie podał powodu tej decyzji, ale wiadomo, że napastnik w minionym tygodniu, po tym jak strzelił swoją pierwszą do dwóch lat bramkę opuścił dwa treningi. W kontrakcie umieszczona była klauzula, że klub może rozwiązać umowę w każdej chwili bez podawania przyczyny. ( TUTAJ czytaj o historii Adriano ).
fot. spaziocalcio.it