Bayern Monachium nie dał dziś szans Schalke 04 w spotkaniu kończącym sobotnie mecze 6. kolejki Bundesligi. Gospodarze przegrali na Veltins Arena 0:4, a goście po tym zwycięstwie zrównali się punktami z liderującą Borussią.
Przed meczem warto było zwrócić uwagę na skład monachijczyków, w którym znalazło się miejsce dla powracającego po kontuzji Bastiana Schweinsteigera. W pomocy obok niego zagrał Phillip Lahm, a przed nim wystąpił Toni Kroos, co oznaczało, że z pierwszego składu na ławkę powędrował Thomas Muller. A po przeciwnych stronach barykady stanęli bracia Boateng – Kevin w barwach Schalke, a Jerome w Bayernie.
Spotkanie ze sporym animuszem zaczęli gospodarze, którzy z ekipą Guardioli postanowili iść na wymianę ciosów. I udawało im się to całkiem nieźle, aktywny był Farfan, a podczas jednego z kontrataków bardzo niewiele do szczęścia zabrakło Adamowi Szalaiowi. Ale chwilę później Bayern strzelił pierwszą, a kilkadziesiąt sekund później drugą bramkę i było pozamiatane. Schweinsteiger i Mandzukić załatwili sprawę na dobre, bo biorąc pod uwagę grę obu drużyn po zdobytych przez Bawarczyków bramkach, już po pierwszej połowie mogliśmy być niemal pewni, że 3 punkty powędrują do Monachium. W pierwszej połowie rewelacyjną okazję zmarnował jeszcze Robben, którego strzał z woleja zablokował Benedikt Howedes.
Po przerwie mecz był bardzo nudny, Bayern kontrolował przebieg rywalizacji, ale na boisku niewiele się działo. Dopiero w ostatnim kwadransie monachijczycy wrzucili piąty bieg, przyśpieszyli, czego efektem była bramka strzelona przez Ribery’ego po ładnej asyście Alaby. Dzieła zniszczenia kilka minut później dopełnił Claudio Pizarro, któremu piłkę do pustej bramki w elegancki sposób wyłożył Thomas Muller. Bayern zdemolował więc Schalke na ich własnym boisku, ma już tyle samo punktów co BVB, a także taki sam stosunek bramek co klub z Dormundu. W następnej kolejce piłkarze Guardioli zmierzą się u siebie z Wolfsburgiem.
Schalke 04 0:4 Bayern Monachium
Schweinsteiger 21′, Mandzukić 23′, Ribery 76′, Pizarro 85′
wd