„Zarząd Legii Warszawa S.A. informuje, że nowym trenerem pierwszej drużyny Mistrza Polski został mianowany Henning Berg, który związał się z Klubem 2,5-letnią umową.” – taką informację podała oficjalna strona zespołu mistrza Polski.
Henning Berg był w przeszłości wybitnym reprezentantem Norwegii oraz zawodnikiem m.in. Blackburn Rovers, Manchesteru United oraz Glasgow Rangers. W swojej karierze piłkarskiej trzykrotnie triumfował w rozgrywkach angielskiej Premier League oraz raz w Lidze Mistrzów UEFA. Ponadto, sięgnął po Puchar Anglii.
Jako trener nie ma jeszcze zbyt dużego doświadczenia i sukcesów. Jego największym atutem z pewnością są lata nauki spędzone u Sir Alexa Fergusona, który zresztą wystawił mu rekomendację do pracy w Legii. Jest kolejnym z byłych podopiecznych Sir Alexa Fergusona, który z powodzeniem kontynuuje karierę w piłce nożnej jako trener. Do tego grona zaliczyć można również: Ole Gunnar Solskjaer’a (Molde FK), Gary’ego Neville’a (asystent selekcjonera reprezentacji Anglii) oraz Phila Neville’a (asystent trenera Manchesteru United). Sam Berg dotychczas prowadził trzy kluby – poza niespełna 60-dniową przygodą w Blackburn – prowadził na poważnie dwa norweskie kluby. Lyn Oslo – 45% zwycięstw, Lillestrom – bez sukcesów.
Jednocześnie za porozumieniem stron rozwiązano kontrakt z trenerem Janem Urbanem. Oficjalnym powodem jest rozbieżna wizja rozwoju klubu w najbliższych latach.
Prezentacja oraz konferencja prasowa nowego trenera Legii Warszawa odbędą się w piątek, 20 grudnia, o godzinie 12:00 na stadionie Pepsi Arena.
Tak na pytanie legia.com o to czy słusznie zatrudniono w Legii Henninga Berga, odpowiedział Sir Alex Ferguson
Moim zdaniem, z całą mocą, tak. To szanowana postać na Wyspach oraz w Skandynawii, która posiada odpowiednie cechy osobowości i warsztat, aby stać się trenerem z czołówki europejskiej. Jest zdeterminowany, ciężko pracuje, szybko się uczy i posiada swoją wizję piłki nożnej. Łączą nas bliskie relacje, Henning wie, że może do mnie zadzwonić i zawsze z chęcią posłużę mu swoją przyjacielską radą.
fot. thesun.co.uk